Wiceszef MSZ Janusz Cisek. Fot.Archiwum PAP |
W konkursie "Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2013 roku" zgłoszono 418 wniosków (w 2012 r. było ich 201). Suma ogólna, na którą opiewały te wnioski, to 260 mln zł (w 2012 r. - 139 mln zł).
Ocenie formalnej poddano 410 wniosków (8 wniosków wpłynęło po terminie). Spośród nich 231 wniosków wymagało uzupełnień, 20 oceniono negatywnie przed procedurą uzupełnień, a 159 oceniono pozytywnie przed procedurą uzupełnień.
Ostatecznie merytorycznej ocenie poddano 323 wnioski, z czego dofinansowanie uzyska 97 projektów. W 2012 r. dofinansowanie otrzymało 17 programów i 69 projektów (w tym roku MSZ chcąc uprościć procedurę składania wniosków zrezygnowało z podziału na programy i projekty).
Ogólna pula środków przeznaczonych w 2013 r. na dofinansowanie projektów to - podobnie jak w 2012 r. - nieco ponad 52 mln zł.
Wiceszef MSZ Janusz Cisek na czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami powiedział, że w tym roku udział w podziale środków największych organizacji polonijnych - Stowarzyszenia Wspólnota Polska, Stowarzyszenia Pomoc Polakom na Wschodzie, Fundacji Semper Polonia - był mniejszy. Jak dodał, "w okresie dominacji Senatu nad problematyką polonijną zgarniały one niemal 100 proc. kwot przeznaczanych na współpracę z Polonią".
"W roku ubiegłym te główne fundacje przejęły 82 proc. środków dofinansowania, w tym roku będzie to daleko mniej. Sumy te są mniejsze, bo atrakcyjność projektów składanych przez uczelnie, samorządy, mniejsze fundacje i stowarzyszenia była na tyle duża, że doprowadziła do lepszej dystrybucji środków" - powiedział Cisek.
Wiceminister poinformował, że w skład komisji konkursowej, poza przedstawicielami resortu spraw zagranicznych, weszli też reprezentanci organizacji pozarządowych, które same nie zamierzały składać wniosków. MSZ powołało też zespół ekspertów zewnętrznych, w skład którego weszli przedstawiciele innych resortów.
"Zaprosiliśmy też posłów z sejmowej i senackiej komisji zajmujących się łącznością z Polakami. Z uczestnictwem było już gorzej, natomiast posłowie i senatorowie mieli możliwość udziału w pracach naszej komisji" - zaznaczył Cisek.
Konkurs na projekty realizowane w 2013 r. został ogłoszony 11 października 2012 r. Wiceminister zaznaczył, że MSZ chciało w ten sposób uniknąć sytuacji z poprzedniego roku, kiedy konkurs został rozstrzygnięty dopiero w maju.
Cisek wyjaśnił, że wynikało to przede wszystkim z tego, że był to pierwszy rok, w którym MSZ realizowało zadanie współpracy z Polonią. Jak mówił, bardzo długo toczyła się batalia o to, czy rzeczywiście to nastąpi, a w związku z tym dopiero w momencie uchwalenia budżetu - w marcu 2012 r. - MSZ, posiadając zabezpieczenie finansowe, mogło ogłosić konkurs.
"Rozumiemy, że w tym roku prezydent może podpisać ustawę budżetową lada chwila, więc myślę, że w początkach lutego proces podpisywania umów i podziału środków zostanie uruchomiony" - powiedział Cisek.
Od 2012 r. decyzją Sejmu środki przeznaczone na wsparcie Polonii, którymi od 1990 r. dysponował Senat, zostały przekazane Ministerstwu Spraw Zagranicznych.
Wiceminister zaznaczył, że w tegorocznym konkursie uproszczono procedurę, zrezygnowano z podziału na programy i projekty, uproszczono formularz wniosku. "Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom ustaliliśmy poziom wkładu własnego na nie mniej niż 5 proc. kosztów projektu" - powiedział.
Jak mówił, chodziło o to, by nie traktować organizacji pozarządowych jedynie jak pasów transmisyjnych w dystrybucji środków i żeby nie pokrywały one kosztów administracyjnych swojej działalności i ze środków przekazywanych przez MSZ na współpracę z Polonią. Zaznaczył, że w wielu zgłoszonych projektach poziom wkładu własnego był daleko wyższy niż 5 proc.
Cisek zaznaczył, że w porównaniu do ub. roku pojawił się dodatkowy priorytet w działaniach związanych ze współpracą z Polonią - jest nim wspieranie powrotów Polaków do ojczyzny. "To jest rzecz bardzo istotna, bo według różnych estymacji od 2004 r. wyjechało z Polski - głównie za pracą - ok. 2 mln naszych rodaków" - powiedział wiceminister. Na ten cel przeznaczono 10 proc. z ogólnej puli środków, czyli ponad 5,2 mln zł.
Najwięcej - ponad 20,8 mln zł, czyli 40 proc. wszystkich środków - przeznaczono na projekty związane z edukacją i podnoszeniem potencjału intelektualnego Polonii. W dalszej kolejności wsparcie otrzymały projekty dotyczące mobilizacji Polonii do aktywności we wszelkich dziedzinach życia w państwach zamieszkania dla promocji polskości (14,1 mln zł).
Projekty realizujące kolejny priorytet - wspieranie środowisk polskich, prawa mniejszości polskich - otrzymały dofinansowanie na łączną kwotę 10,4 mln zł, a projekty dotyczące zaangażowania Polonii i Polaków za granicą we współpracę gospodarczą państw ich zamieszkania z Polską - 1,5 mln zł.
Cisek zaznaczył, że priorytety te były konsultowane międzyresortowo, m.in. z resortami edukacji oraz nauki i szkolnictwa wyższego.
Wśród projektów, które otrzymały dofinansowanie, jest m.in. projekt zgłoszony przez gminę Byczyna (woj. opolskie), dotyczący wsparcia powrotu do Polski repatriantów z Kazachstanu. Gmina chce zorganizować grupie ok. 30 mężczyzn 8-miesięczny pobyt w Polsce. Projekt zakłada naukę języka polskiego oraz praktyki zawodowe.
Z kolei Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie zgłosiła projekt dotyczący 9-dniowych warsztatów dla Polonii z zakresu zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce oraz możliwości współpracy z firmami w kraju. Celem ma być kojarzenie polskich i polonijnych przedsiębiorców.
Dofinansowanie otrzymało też kilka projektów zgłoszonych przez Fundację Rozwoju Myśli Obywatelskiej. Jeden z nich skierowany jest do Polonii amerykańskiej i ma na celu promowanie udziału Polaków zamieszkałych w USA w życiu publicznym, politycznym i gospodarczym. Jak mówił Cisek, chodzi o zbudowanie silnego polskiego lobby w Stanach Zjednoczonych.
Wiceszef MSZ zaznaczył, że potrzebna jest zmiana filozofii współpracy z Polonią. Jak mówił, w ciągu ostatnich lat zmieniła się struktura Polonii i kierunki emigracji, a w związku z tym także i zadania państwa. Chodzi o to - tłumaczył wiceminister - by w jak największym stopniu zaktywizować tych Polaków, którzy za granicą odnieśli sukces, na rzecz budowania wizerunku Polski jako kraju nowoczesnego.
(PAP)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy