poniedziałek, 31 grudnia 2012
Piknik rowerowy Bumeranga Polskiego
W miłej atmosferze przy doskonalej pogodzie i jeszcze piekniejszej scenerii minął niedzielny piknik rowerowy Bumeranga Polskiego. Redakcja Bumeranga Polskiego zorganizowała piknikowe spotkanie w sydnejskim Bicentennial Park na przywitanie czworga uczestników wielkiej wyprawy rowerowej Dzo-Dzo Bike Expedition (to oryginalna nazwa wyprawy) czyli 10 000 km na rowerach po zdrowie.
Wyprawa rozpoczęła się 1 października w Darwin. Obecnie rowerzyści są w Sydney po przejechaniu ponad połowy zaplanowanej trasy. Joachim Czerniak, dla którego własnie ta wyprawa została zorganizowana, jego ojciec Robert, oraz Ewelina Niedźwiadek - rehabilitantka i Bartek Naglewicz - nawigator znalezli gościnę w Domu Polskim w Ashfield. Na piknku zrobiliśmy krótką trasę rowerową scieżkami po Bicentenial Park oraz Olympic Park pokazując gościom z Polski m.in. obiekty sportowe sydnejskiej olimpiady roku 2000. Po południu spotkanie przy polskich kiełbaskach z bbq oraz rozmowy z uczestnikami wyprawy. Od redakcji Bumeranga Polskiego przekazaliśmy ekipie Joachima symboliczny upominek w postaci wlaśnie bumeranga.
Oto nasz fotoreportaż z pikniku. Wkrótce nagrania wideo na których podróżnicy z Polski opowiedzą o swoich doświadczeniach w tej niezwykłej ekspedycji.
Bumerang Polski jest patronem medialnym wyprawy. Więcej o tej wyprawie: Joachim Trip oraz na oficjalnej stronie podróżników: joachim.allforplanet.pl .
Zdjęcia: Krzysztof Bajkowski
Wyprawa rozpoczęła się 1 października w Darwin. Obecnie rowerzyści są w Sydney po przejechaniu ponad połowy zaplanowanej trasy. Joachim Czerniak, dla którego własnie ta wyprawa została zorganizowana, jego ojciec Robert, oraz Ewelina Niedźwiadek - rehabilitantka i Bartek Naglewicz - nawigator znalezli gościnę w Domu Polskim w Ashfield. Na piknku zrobiliśmy krótką trasę rowerową scieżkami po Bicentenial Park oraz Olympic Park pokazując gościom z Polski m.in. obiekty sportowe sydnejskiej olimpiady roku 2000. Po południu spotkanie przy polskich kiełbaskach z bbq oraz rozmowy z uczestnikami wyprawy. Od redakcji Bumeranga Polskiego przekazaliśmy ekipie Joachima symboliczny upominek w postaci wlaśnie bumeranga.
Oto nasz fotoreportaż z pikniku. Wkrótce nagrania wideo na których podróżnicy z Polski opowiedzą o swoich doświadczeniach w tej niezwykłej ekspedycji.
Bumerang Polski jest patronem medialnym wyprawy. Więcej o tej wyprawie: Joachim Trip oraz na oficjalnej stronie podróżników: joachim.allforplanet.pl .
Zdjęcia: Krzysztof Bajkowski
niedziela, 30 grudnia 2012
Wyprawa rowerowa Joachima dotarła do Sydney
Przed Domem Polskim w Ashfield w chwilę po przyjeździe. Fot.K.Bajkowski |
sobota, 29 grudnia 2012
68. regaty Sydney-Hobart: "Wild Oats XI" pierwszy na mecie
Australijski 100-stopowy "Wild Oats XI" z międzynarodową załogą jako pierwszy z grona 76 jachtów minął metę 68. regat Sydney–Hobart. 628 mil w linii prostej pokonał w 1 dzień 18 godzin 23 minuty i 12 sekund, poprawiając rekord trasy o 17 minut i dwie sekundy.
Dotychczasowy najlepszy wynik w historii także należał do tej jednostki i był ustanowiony w 2005 roku (1 dzień 18 godzin 40 minut i 10 sekund).
Właścicielem "Wild Oats XI" (długość 30,5 m, szerokość 5,4 m, zanurzenie 5,5 m) jest ekscentryczny milioner z Melbourne Robert Oatley. Olbrzymi jednokadłubowiec po raz siódmy uczestniczył w najbardziej znanym na świecie klasycznym wyścigu, odnosząc w czwartek szóste zwycięstwo. Rok temu przegrał nieznacznie po pasjonującej walce z rodzimą jednostką "Investec Loyal" (obecnie "Ragamuffin Loyal").
piątek, 28 grudnia 2012
Dziś w Perth rozpoczęcie XII Festiwalu PolArt
Dziś w stolicy Australii Zachodniej, Perth rozpoczyna się XII Festiwal Polskiej Kultury - PolArt 2012. Jest to jeden z największych festiwali polskich odbywających się poza granicami kraju. PolArt w Australii odbywa się co trzy lata , za każdym razem w innej stolicy stanowej. Trzy lata temu odbył się w Adelajdzie.
Historia PolArt’u rozpoczyna się w Sydney w 1975 roku. Wtedy to właśnie, dzięki zaangażowaniu i wysiłkom Polskiego Związku Kobiet Australii i Nowej Zelandii, powstał Art-Pol jako wyraz przywiązania do rodzimej tradycji i kultury polskich imigrantów w pierwszym i drugim pokoleniu. Niebywały sukces tego pionierskiego przedsięwzięcia stworzył podwaliny dla kolejnych edycji Festiwalu. Trzy lata póżniej w Adelajdzie odbywa się następna, już pod nazwą Pol-Art.
Każda z edycji Festiwalu PolArt przyciąga coraz wieksza publiczność, nawet do 50 000 zaciekawionych widzów. W Perth spodziewamych jest ponad 600 uczestników, w wiekszości młodych ludzi. Festiwal jest finansowany całkowicie dzięki hojności sponsorów.
Wczoraj spotkali się pierwsi uczestnicy festiwalu, którzy już dotarli do Perth. W historycznym portowym Fremantle znajdującym się w pobliżu Perth na wieczorną imprezę zapoznawczą przybyli artyści polonijni, młodzież tańcząca w zespołach folklorystycznych, aktorzy teatralni, muzycy pisarze, poeci i organizatorzy festiwalu - informuje radio SBS.
Dzisiaj wieczorem w Perth Cultural Centre oficjalne otwarcie festiwalu, którego dokona ambasador Polski w Canberze Andrzej Jaroszyński.
Festiwal PolArt 2012 potrwa do 5 stycznia 2013 r.
Bumerang Polski jest patronem medialnym festiwalu.
Na kilka chwil przed oficjalnym rozpoczęciem Festiwalu z vice prezes Zarządu PolArt 2012 Anią Niedżwiadek rozmawia Krzysztof Bajkowski:
Krzysztof Bajkowski: Dziś w Perth rozpoczyna się jeden z największych festiwali polskiej kultury poza granicami Polski. Czy wszystko jest juz przygotowane?
Historia PolArt’u rozpoczyna się w Sydney w 1975 roku. Wtedy to właśnie, dzięki zaangażowaniu i wysiłkom Polskiego Związku Kobiet Australii i Nowej Zelandii, powstał Art-Pol jako wyraz przywiązania do rodzimej tradycji i kultury polskich imigrantów w pierwszym i drugim pokoleniu. Niebywały sukces tego pionierskiego przedsięwzięcia stworzył podwaliny dla kolejnych edycji Festiwalu. Trzy lata póżniej w Adelajdzie odbywa się następna, już pod nazwą Pol-Art.
Każda z edycji Festiwalu PolArt przyciąga coraz wieksza publiczność, nawet do 50 000 zaciekawionych widzów. W Perth spodziewamych jest ponad 600 uczestników, w wiekszości młodych ludzi. Festiwal jest finansowany całkowicie dzięki hojności sponsorów.
Wczoraj spotkali się pierwsi uczestnicy festiwalu, którzy już dotarli do Perth. W historycznym portowym Fremantle znajdującym się w pobliżu Perth na wieczorną imprezę zapoznawczą przybyli artyści polonijni, młodzież tańcząca w zespołach folklorystycznych, aktorzy teatralni, muzycy pisarze, poeci i organizatorzy festiwalu - informuje radio SBS.
Dzisiaj wieczorem w Perth Cultural Centre oficjalne otwarcie festiwalu, którego dokona ambasador Polski w Canberze Andrzej Jaroszyński.
Festiwal PolArt 2012 potrwa do 5 stycznia 2013 r.
Bumerang Polski jest patronem medialnym festiwalu.
Na kilka chwil przed oficjalnym rozpoczęciem Festiwalu z vice prezes Zarządu PolArt 2012 Anią Niedżwiadek rozmawia Krzysztof Bajkowski:
Krzysztof Bajkowski: Dziś w Perth rozpoczyna się jeden z największych festiwali polskiej kultury poza granicami Polski. Czy wszystko jest juz przygotowane?
Anna Niedżwiadek: Tak, pracujemy już prawie trzy lata nad tym festiwalem i
wszystko jest dopięte na ostatni guzik! Mam zgraną i na prawdę świetną grupę
ludzi, którzy pracują nad festiwalem, łacznie z firmą Stageworks, która
koordynuje całą logistikę imprezy.
czwartek, 27 grudnia 2012
I już po
„Po” nie jest nieortograficznym skrótem nazwy partii politycznej. „Święta, święta i już po świętach” – mawiał zawsze mój ojciec 27 grudnia rano, a ja poprawiałem: „Święta, święta i po świętach, bez już”. To należało do rodzinnego rytuału i nie mam wątpliwości, że jeszcze do tego dialogu wrócimy. A na razie korzystam z możliwości, żeby sobie westchnąć wśród przyjaciół, choć pewnie wszyscy to zauważyli i bez mojej pomocy (no, może poza najbardziej skacowanymi):
Po wigilijnym rozgardiaszu nadeszły te dwa cudownie puste dni, kiedy przed człowiekiem rozpościera się bezmiar nieróbstwa, a organizm odrzuca wszelkie informacje o zaległościach, rzekomo czekających aż się za nie wezmę. „Pomyślę o tym jutro” – jak mawiała Scarlett O’Hara, a nie była to głupia baba, choć może nieco nadpobudliwa.
Postanowiłem pooglądać telewizję, ale, broń Boże, nie to co podczas Świąt leci na wszystkich kanałach i co mógłbym opowiedzieć bez oglądania. Tylko filmy. Z całej telewizji najbardziej lubię wciągające, nieambitne filmy i amerykańskie seriale: kryminalne, najchętniej żeby część działa się na sali sądowej, albo medyczne.
Dlaczego amerykańskie, a nie polskie? Bo są lepsze. Wyjaśnię na prostym przykładzie profesjonalizmu, na który składają się: pomysł reżysera, kasa producenta i wysiłek aktorki. Moim ulubionym serialem medycznym był „Ostry dyżur”. W jednej z wczesnych serii zagrała kilkuodcinkowy epizod Gosia Dobrowolska, niegdyś polska aktorka, od stanu wojennego w Australii. Kulminacją roli był moment, kiedy grana przez nią postać musi zdecydować czy zaryzykuje deportację, ratując życie wymagającego natychmiastowej operacji pacjenta. Chwila dramatycznego namysłu – naciąga chirurgiczne rękawiczki – sięga po narzędzia…
Święta, święta i po świętach.
Koniec sentymentalnej porcji wspomnień. Czas przejść do refleksji, choć nie wiadomo co gorsze.Po wigilijnym rozgardiaszu nadeszły te dwa cudownie puste dni, kiedy przed człowiekiem rozpościera się bezmiar nieróbstwa, a organizm odrzuca wszelkie informacje o zaległościach, rzekomo czekających aż się za nie wezmę. „Pomyślę o tym jutro” – jak mawiała Scarlett O’Hara, a nie była to głupia baba, choć może nieco nadpobudliwa.
Postanowiłem pooglądać telewizję, ale, broń Boże, nie to co podczas Świąt leci na wszystkich kanałach i co mógłbym opowiedzieć bez oglądania. Tylko filmy. Z całej telewizji najbardziej lubię wciągające, nieambitne filmy i amerykańskie seriale: kryminalne, najchętniej żeby część działa się na sali sądowej, albo medyczne.
Dlaczego amerykańskie, a nie polskie? Bo są lepsze. Wyjaśnię na prostym przykładzie profesjonalizmu, na który składają się: pomysł reżysera, kasa producenta i wysiłek aktorki. Moim ulubionym serialem medycznym był „Ostry dyżur”. W jednej z wczesnych serii zagrała kilkuodcinkowy epizod Gosia Dobrowolska, niegdyś polska aktorka, od stanu wojennego w Australii. Kulminacją roli był moment, kiedy grana przez nią postać musi zdecydować czy zaryzykuje deportację, ratując życie wymagającego natychmiastowej operacji pacjenta. Chwila dramatycznego namysłu – naciąga chirurgiczne rękawiczki – sięga po narzędzia…
wtorek, 25 grudnia 2012
Życzenia świąteczne od Joachima
Z Joachimem Czerniakiem, jego ojcem i pozostałą dwójką wielkiej wyprawy rowerowej po Australii spotkamy się 30 grudnia w Sydney (Piknik). A tymczasem świąteczne życzenia od całej ekipy, dla tych , którzy śledzą ich podróż. VIDEO:
poniedziałek, 24 grudnia 2012
Kolęda kryzysowa
Gdybyśmy poważnie potraktowali Boże Narodzenie... Gdybyśmy zrozumieli, że Bóg stał się człowiekiem, by człowiek – każdy człowiek – był drogą do Boga... Gdybyśmy, łamiąc się opłatkiem, nie rezygnując z różnic, otrząsnęli się z nienawiści... Gdybyśmy się w tę Świętą Noc nareszcie przebudzili – świat wyglądałby inaczej. - pisze w świątecznym numerze Tygodnika Powszechnego redaktor - senior ks. Adam Boniecki.
Cały tekst: W noc szczęśliwego rozwiązania
Cały tekst: W noc szczęśliwego rozwiązania
Tymczasem cała redakcja Tygodnika Powszechnego i jego pracownicy nagrali podobnie jak w ubiegłym roku specjalną kolędę. Tym razem "Kolędę kryzysową", no bo czasy takie jakieś kryzysowe. Nie tylko w swerze materialnej.
Oby tych kryzysów było jak najmniej. Czego życzymy świątecznie wszystkim czytelnikom Bumeranga Polskiego.
Nuty:
niedziela, 23 grudnia 2012
Wigilia na siodełku rowerowym
Wyprawa rowerowa po Australii czteroosobowej ekipy Joachima Czerniaka , " 10 tys. km w pogoni za zdrowiem" , w tej chwili jest w drodze do Sydney. Rowerzyści z Poznania chcą tu dotrzeć 29 grudnia, gdzie następnego dnia spotkamy ich na pikniku Bumeranga Polskiego w Bicentennial Park w Homebush Bay. Tymczasem Wigilię i dni świąteczne podróżnicy spędzą na rowerach, choć to nie znaczy, że nie zamierzają obchodzić Bożego Narodzenia.
- Różnica czasu między nami a Polską to obecnie 10 godzin. Więc kiedy nasze rodziny i przyjaciele będą siedzieć przy wigilijnym stole, my będziemy już na rowerach pokonywać kolejne kilometry- mówi Robert Czerniak, ojciec Joachima.
- Wzięliśmy ze sobą z Polski płytę z kolędami, od księdza w Brisbane dostaliśmy opłatek i kupiliśmy kilka ozdób choinkowych. Trudno nam będzie tu znaleźć świerk czy jodłę, dlatego ubierzemy jakieś przypadkowe drzewko przy naszej drodze i spróbujemy przygotować kolację najbardziej zbliżoną do wigilijnych potraw - mówi Joachim Czerniak.
Karpia z pewnością trudno im będzie kupić, ale ponieważ jadą wzdłuż australijskiego wybrzeża, to zjedzą w zastępstwie łososia lub pstrąga. Nie mają jednak zbyt dużo czasu na świętowanie, bo 25 grudnia rano ruszają dalej.- Różnica czasu między nami a Polską to obecnie 10 godzin. Więc kiedy nasze rodziny i przyjaciele będą siedzieć przy wigilijnym stole, my będziemy już na rowerach pokonywać kolejne kilometry- mówi Robert Czerniak, ojciec Joachima.
Zwyczaje bożonarodzeniowe na świecie
Ryc.Dan.FreeDigitalPhotos |
Zwyczaj ubierania choinek narodził się wśród ludów germańskich przeszło 300 lat temu. W dniach przesilania zimy i nocy zawieszano u sufitu gałązki jemioły, jodły, świerka, sosny jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, dnia nad nocą, światła nad ciemnością. Kościół chętnie przejął ten zwyczaj jako zapowiedź, znak i typ Jezusa Chrystusa. Na drzewku zawieszamy światła, bo tak często Jezus o sobie mówił, że jest światłością świata.
sobota, 22 grudnia 2012
Piknik rowerowy z Joachimem Czerniakiem
Ekipa Joachima Czerniaka, który wybrał się do Australii aby przejechać tu 10 tys. km na rowerze w pogoni za zdrowiem, jest już na półmetku. 5 000 km zostało zaliczone! Obecnie Joachim, jego ojciec i mentor całej wyprawy - Robert, Ewelina, rehabilitantka oraz Bartek, woluntariusz są w Grafton. 29 grudnia planują dotarcie do Sydney.
W niedzielę 30 grudnia Bumerang Polski organizuje spotkanie z uczestnikami tej niezwykłej wyprawy. (Zob. tag: Joachim Trip lub oficjalną stronę wyprawy: joachim.allforplanet.pl )
Zapraszamy zatem wszystkich, którzy nie wyjechali jeszcze na urlopy, osoby indywidualne oraz całe rodziny na Piknik rowerowy z Joachimem Czerniakiem w Sydney Olympic Park.
W niedzielę 30 grudnia Bumerang Polski organizuje spotkanie z uczestnikami tej niezwykłej wyprawy. (Zob. tag: Joachim Trip lub oficjalną stronę wyprawy: joachim.allforplanet.pl )
Zapraszamy zatem wszystkich, którzy nie wyjechali jeszcze na urlopy, osoby indywidualne oraz całe rodziny na Piknik rowerowy z Joachimem Czerniakiem w Sydney Olympic Park.
Piknik odbędzie się w Bicentennial Park w Sydney Olympic Park w
Niedzielę, 30 grudnia 2012, godz 10.30.
W programie: Wycieczka
rowerowa po Olympic Park- start godz
11.00 oraz BBQ - godz
13.00 i spotaknie z uczestnikami wyprawy rowerowej.
piątek, 21 grudnia 2012
Prezydent: Nie ma przyzwolenia na ekstremizm
Zbliża się półmetek prezydentury Bronisława Komorowskiego. Głowa państwa zdaje się być wiernym swojemu hasłu wyborczemu „Zgoda buduje”. Polska jest jednak podzielona. W rozmowie z Tomaszem Lisem prezydent Komorowski mówi o historii, ideałach i polskiej rzeczywistości politycznej.
- Ten, kto śpiewa "Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie", a nie "pobłogosław, Panie", sam się skazuje na marginalizację, bo tak nie myśli ogromna, przeogromna większość narodu. - mówił w programie prezydent.
Bronislaw Komorowski odrzucił też pomysł powołania międzynarodowej komisji śledczej ws. katastrofy smoleńskiej. Według niego nie jest to potrzebne, nawet jeżeli w społeczeństwie polskim rośnie odsetek osób, które przekonują się do teorii na temat zamachu. - Chyba w pewnym momencie stało się coś niedobrego. Po rozwiązaniu komisji Millera zabrakło takich głosów trzeźwych fachowców, którzy mogliby toczyć polemikę z szalonymi głowami czy ekspertami od nie wiadomo czego - ocenił prezydent.
Cały wywiad: Tomasz Lis na żywo
- Ten, kto śpiewa "Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie", a nie "pobłogosław, Panie", sam się skazuje na marginalizację, bo tak nie myśli ogromna, przeogromna większość narodu. - mówił w programie prezydent.
Bronislaw Komorowski odrzucił też pomysł powołania międzynarodowej komisji śledczej ws. katastrofy smoleńskiej. Według niego nie jest to potrzebne, nawet jeżeli w społeczeństwie polskim rośnie odsetek osób, które przekonują się do teorii na temat zamachu. - Chyba w pewnym momencie stało się coś niedobrego. Po rozwiązaniu komisji Millera zabrakło takich głosów trzeźwych fachowców, którzy mogliby toczyć polemikę z szalonymi głowami czy ekspertami od nie wiadomo czego - ocenił prezydent.
Cały wywiad: Tomasz Lis na żywo
czwartek, 20 grudnia 2012
Lech Kaczyński "zasłużonym dla Solidarności"
Tytuł Zasłużonego dla NSZZ "Solidarność” otrzymał pośmiertnie Lech Kaczyński. To samo najwyższe wyróżnienie związkowe odebrał w środę metropolita gdański abp
Sławoj Leszek Głódź. W imieniu b. prezydenta tytuł odebrała jego córka
Marta Kaczyńska.
Uroczystość wręczenia tytułów Zasłużonego dla NSZZ "Solidarność” odbyła się w
historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej podczas drugiego dnia obrad Komisji
Krajowej Solidarności.
„Jestem wzruszona, że odbywa się to w tym miejscu, gdzie ojciec wielokrotnie działał. Ten tytuł jest pięknym podsumowaniem jego drogi życiowej i zaangażowania na rzecz Solidarności. To także świadectwo prawdy. Wszyscy wiemy, ile rozprowadzanych jest kłamstw na temat działalności Lecha Kaczyńskiego w latach 80.” – powiedziała Marta Kaczyńska.
B. prezydent zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.
„Jestem wzruszona, że odbywa się to w tym miejscu, gdzie ojciec wielokrotnie działał. Ten tytuł jest pięknym podsumowaniem jego drogi życiowej i zaangażowania na rzecz Solidarności. To także świadectwo prawdy. Wszyscy wiemy, ile rozprowadzanych jest kłamstw na temat działalności Lecha Kaczyńskiego w latach 80.” – powiedziała Marta Kaczyńska.
B. prezydent zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.
środa, 19 grudnia 2012
Australijska moda plażowa na lato 2012/13. Suboo
Na gorące letnie wakacje prezntujemy kolejne zdjecia z najnowszych kolekcji plażowych strojów australijskich projektantów. Tym razem propozycje Sue Di Chio - projektantki i zalożycielki marki Suboo. Ta nazwa znana jest wśród australijskich pań od dawna. Jej kreacje ubierały takie celebrytki jak Danni Minogue, Miranda Kerr, Delta Goodrem czy Jesinta Campbell. Gotowe ubrania Suboo wiszą w ponad 200 krajowych butikach wliczajac w to Davida Jonesa a także w sklepach w Japonii, Singapurze, USA i Wielkiej Brytanii. W tym roku Sue po raz pierwszy zaprezentowała swoją kolekcję plażowych strojów na sierpniowym Fashion Festiwal w Sydney. Zdjęcia specjalnie dla Bumeranga Polskiego robił Krzysztof Bajkowski.
wtorek, 18 grudnia 2012
Debata: Podzielony świat mediów. Śmierć dziennikarstwa
Towarzystwo Dziennikarskie zorganizowało kilka dni temu w Warszawie - przy współpracy Fundacji Centrum Prasowe oraz „Studia Opinii” – ponad dwugodzinną debatę pt. ”Podzielony świat mediów. Śmierć dziennikarstwa„.Niezwykle ważna dyskusja o kondycji dziennikarstwa polskiego we współczesnej rzeczywistości. Wzięli w niej udział czołowi dziennikarze Stefan Bratkowski, Adam Michnik, Wojciech Mazowiecki, Jacek Żakowski. Wśrod nich znani Polakom w Australii z radia i telewizji - Jarosław Gugała prezentujący poranne wiadomości z Polski w TV SBS oraz Igor Janke - korespondent z Warszawy Radia SBS. Na sali było kilkadziesiąt osób zainteresowanej publiczności, głównie dziennikarzy, w tym kilku z absolutnej czołówki zawodu. Przedstawiamy całosć dyskusji w dwóch częściach.
VIDEO I:
Na sali był również obecny Azrael Kubacki, który szczęśliwie wrócił do zdrowia po skomplikowanej operacji, o której informowaliśmy wcześniej. Oto jego uwagi na gorąco:
VIDEO I:
Na sali był również obecny Azrael Kubacki, który szczęśliwie wrócił do zdrowia po skomplikowanej operacji, o której informowaliśmy wcześniej. Oto jego uwagi na gorąco:
poniedziałek, 17 grudnia 2012
Czas kolędowania
Czas Świat Bożego Narodzenia to czas kolędowania. W Australii największym koncertem kolęd jest legendarny już Carols in the Domain. W tym roku odbędzie się po raz 30-ty. Park Domain w Sydney w sobotę 22 grudnia wieczorem zapełni się tysiącami rodzin sydnejskich, które wraz ze znanymi artystami australijskiej sceny śpiewać będą tradycyjne kolędy znane na całym świecie.
Polacy zamieszkali w Sydney organizują wieczór polskich kolęd tradycyjnie w Kościele NMP Częstochowskiej w Marayong. Koncert i wspólne śpiewanie odbędzie się w niedzielę, 30 grudnia o godz. 19.15 a wystapią : Maja i Eugeniusz Kedziorowie, Sylwester Gladecki, Zbigniew Gnatek, Siostry Kowalskie, Józefina Samecka, Elżbieta Stępień, Jerzy Scisłowski, Bożena Szymańska, Alex Agacik, Olga Kryj-Bednarski, Zofia i Bartosz Mrówkowie, Gabrysia Żuchowska oraz Chór Tęcza. Wystąpią również goście z Niemiec - Róża i Benedykt Frąckiewicz.
Polacy zamieszkali w Sydney organizują wieczór polskich kolęd tradycyjnie w Kościele NMP Częstochowskiej w Marayong. Koncert i wspólne śpiewanie odbędzie się w niedzielę, 30 grudnia o godz. 19.15 a wystapią : Maja i Eugeniusz Kedziorowie, Sylwester Gladecki, Zbigniew Gnatek, Siostry Kowalskie, Józefina Samecka, Elżbieta Stępień, Jerzy Scisłowski, Bożena Szymańska, Alex Agacik, Olga Kryj-Bednarski, Zofia i Bartosz Mrówkowie, Gabrysia Żuchowska oraz Chór Tęcza. Wystąpią również goście z Niemiec - Róża i Benedykt Frąckiewicz.
niedziela, 16 grudnia 2012
Polish Christmas 2012. Podsumowanie i podziękowania
Gangnam Style w wersji Polonii sydnejskiej na Darling Harbour. Fot K.Bajkowski |
Kiedy w niedzielę, 2 grudnia w Tumballong Park na sydnejskim Darling Harbour zaczęli gromadzić się pierwsi goście, wszystko zapięte było już na przysłowiowy ostatni guzik.
Nad każdym z
usytuowanych w półkole namiotów widniał wyraźny, na białym tle, czerwonymi
literami wypisany tytuł stoiska. A było ich w sumie aż 20!
Kusiły oko fikuśne
opakowania słoiczków, buteleczek i przeróżnego rodzaju saszetek kilku stoisk
drogeryjno – kosmetycznych (m.in ‘Aromatherapy’ oraz ‘Beaut’) mieniły się biało-czerwonymi
barwami czapki, szaliki, koszulki oraz wiele innych polskich wyrobów z
podwójnego stoiska ‘Everything Polish’. Tuż obok usytuowała się prawdziwa
galeria – to namiot Krisa Kosa, pełen przepięknych obrazów. sobota, 15 grudnia 2012
Kiedy koniec świata?
Slońce spowoduje koniec Ziemi...za 5 mld lat. Fot.NASA |
Wśród scenariuszy końca świata wymienia się wybuch superwulkanu Yellowstone, przebiegunowanie Ziemi, zmiany w ekosystemie spowodowane przez globalne ocieplenie, czy np. pandemię wywołaną przez powstałe w laboratoriach wirusy.
Jednak jak wyjaśnia w rozmowie z PAP dr Tomasz Mrozek, heliofizyk z Wydziału Fizyki i Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego, życie na Ziemi zniszczyć byłoby bardzo trudno. Miałoby szansę przetrwać nawet wówczas, gdyby odpalono całą broń jądrową świata, czy gdyby w naszą planetę uderzyła kilkukilometrowej średnicy planetoida.
Natomiast żadne żywe organizmy nie mogą się przygotować na warunki towarzyszące śmierci Słońca. A to, że Słońce spali Ziemię jest na razie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem zagłady naszej planety.
Jednak jak wyjaśnia w rozmowie z PAP dr Tomasz Mrozek, heliofizyk z Wydziału Fizyki i Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego, życie na Ziemi zniszczyć byłoby bardzo trudno. Miałoby szansę przetrwać nawet wówczas, gdyby odpalono całą broń jądrową świata, czy gdyby w naszą planetę uderzyła kilkukilometrowej średnicy planetoida.
Natomiast żadne żywe organizmy nie mogą się przygotować na warunki towarzyszące śmierci Słońca. A to, że Słońce spali Ziemię jest na razie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem zagłady naszej planety.
Rozmowa z Bartoszem Kucharskim
W Sydney przebywa młody, wyróżniający się polski lekkoatleta Bartosz Kucharski. W Polsce należał do kadry narodowej. Spotkaliśmy go na festynie Polish Christmas na Darling Harbour, podczas którego udzielił nam wywiadu. Z Bartoszem Kucharskim rozmawia weteran polskiego sportu, mistrz Polski, olimpijczyk - Roman Korban. VIDEO:
Bartosz urodził się 25.07.1988 r. w Płocku. W 2004 roku rozpoczął przygodę z lekkoatletyką w liceum Mistrzostwa Sportowego im. Gen. Władysława Andersa w barwach Warszawskiej Polonii i pod okiem trenera Andrzeja Jobta a następnie pod okiem trenera Leonarda Dobczyńskiego. Pierwsze sukcesy osiągnął szybko bo już po 3 latach treningu sięgnął po Halowe Mistrzostwo Polski Juniorów w biegu na 800m. Kolejne lata treningów przynosiły kolejne skukcesy ( Młodzieżowe mistrzostwo Polski w sztafecie 4x400m, 3 miejsce na Akademickich mistrzostwach Polski 400m, 3 miejsce na mistrzostwach Polski juniorów 4x400m, 2 miejsce i vice – Mistrzostwo Polski w biegu sztafetowym 4x400m-Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, 4 miejsce w biegu na 400m – Między Narodowy Mecz U23 Polska- Niemcy- Austria/Szwajcaria ) a także dostanie się do kadry i reprezentacji Polski.
Bartosz urodził się 25.07.1988 r. w Płocku. W 2004 roku rozpoczął przygodę z lekkoatletyką w liceum Mistrzostwa Sportowego im. Gen. Władysława Andersa w barwach Warszawskiej Polonii i pod okiem trenera Andrzeja Jobta a następnie pod okiem trenera Leonarda Dobczyńskiego. Pierwsze sukcesy osiągnął szybko bo już po 3 latach treningu sięgnął po Halowe Mistrzostwo Polski Juniorów w biegu na 800m. Kolejne lata treningów przynosiły kolejne skukcesy ( Młodzieżowe mistrzostwo Polski w sztafecie 4x400m, 3 miejsce na Akademickich mistrzostwach Polski 400m, 3 miejsce na mistrzostwach Polski juniorów 4x400m, 2 miejsce i vice – Mistrzostwo Polski w biegu sztafetowym 4x400m-Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, 4 miejsce w biegu na 400m – Między Narodowy Mecz U23 Polska- Niemcy- Austria/Szwajcaria ) a także dostanie się do kadry i reprezentacji Polski.
piątek, 14 grudnia 2012
Rowerowa wyprawa Joachima zbliża się do Brisbane
Joachim i opona jego roweru po przemierzeniu australijskiego Outbacku. |
Całą historię choroby 22-letniego Joachima i przygotowań do wyprawy rowerowej opisywalismy w naszych wcześniejszych relacjach. Zob tag: Joachim Trip. Po tygodniach pełnej przygod australijskiego Outbacku wędrowki od Darwin poprzez Katherine, Mt. Isa, Normanton, Mt. Suprise , 20 listopada rowerzyści dotarli do Cairns. Odtąd rozpoczęła się część wyprawy w bardzdiej zaludnionych terenach , dla nich niczym powrót do cywilizacji. Obecnie znajdują się w Bundaberg, 300 km na północ od Brisbane.
Czwórka podróżników chętnie skorzysta z gościny polskich rodzin w Brisbane i Sydney. Prosimy o zgłoszenia do redakcji Bumeranga Polskiego: [email protected].
Oto kilka nowych nadesłanych do nas zdjęć z trasy. Niektóre już po dotarciu do wybrzeża morza Koralowego.
Świąteczny koncert Syrenki
Niedziela 18 listopada
na długo pozostanie w pamięci bywalców Klubu Polskiego w Ashfield oraz ich
przyjaciół i zaproszonych gości. Byli wśród nich nie tylko Polacy. Przyszli
dumni australijscy ojcowie dziewczynek i chłopców z młodszych grup Zespołu.
Młodzi mężowie i sympatie tancerek z grupy najstarszej - niektórzy
przyprowadzili nawet rodziny, aby pochwalić się bogactwem kultury swoich
Wybranek.
Już od wczesnych godzin
popołudniowych pomieszczenia Klubowe rozkwitły wszystkimi kolorami tęczy – tak
jak piękne i kolorowe są stroje różnych regionów Polski.
czwartek, 13 grudnia 2012
Stefan Bratkowski: Tu chodzi o rozbicie państwa
Rozmawia Agnieszka Kublik „Gazeta Wyborcza“ ze Stefanem Bratkowskim, honorowym prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
- Bo taka jest prawda.
- „Dziennikarstwo stricte polityczne”. To już raczej polityka, a nie dziennikarstwo.
- Tak, bo oni o niczym nie mówią, tylko o obaleniu legalnej władzy. U nich wszystko się do tego sprowadza. Mam na myśli tę całą grupę, którą Tomasz Wołek nazwał, nieco obraźliwie, hordą (bo to grupa niezwykle agresywna) – czyli publikujących w ”Uważam Rze”. Ale nie tylko ich. Oczywiście jest jeszcze „Gazeta Polska”, „Gazeta Polska Codziennie”, media o. Rydzyka.
- To są ci, którzy o sobie piszą „autorzy niepokorni”.
- Jacy oni niepokorni? Oni budują w Polsce atmosferę nieżyczliwości. Nie pamiętam ani jednej sytuacji, w której by - kiedyś prawie mój podopieczny – Rafał Ziemkiewicz, napisał o czymkolwiek dobrze, żeby cokolwiek akceptował. To prowadzi do pisania poza rzeczywistością, do bredni. Można polemizować z innym poglądem, natomiast z przedstawianiem świata jako świata do likwidacji, polemizować się nie da. I nie warto.
13 grudnia 1981. Jak było?
W niedzielę 13 grudnia 1981 r. o godz. 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.
Władze komunistyczne jeszcze 12 grudnia przed północą rozpoczęły zatrzymywanie działaczy opozycji i "Solidarności". W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej użyto w sumie 80 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów.
środa, 12 grudnia 2012
Wpływy z reklam dla rodziny zmarłej pielęgniarki
VIDEO: Rhys Holleran, szef firmy będącej właścicielem radia 2DayFM nie przyznaje się do odpowiedzialności za akcje radiowców.
Australijska stacja radiowa 2DayFM zapowiedziała, że przeznaczy uzyskane do końca roku wpływy z reklam na pomoc dla rodziny pielęgniarki, która popełniła samobójstwo, wprowadzona w błąd przez dziennikarzy rozgłośni dopytujących się o zdrowie księżnej Kate.
"To straszna tragedia, myślami jesteśmy nadal z rodziną (ofiary)" - powiedział Rhys Holleran, szef firmy Southern Cross Austereo, która jest właścicielem radia 2DayFM. Na konto funduszu wpłynie jego zdaniem co najmniej 525 tys. USD. Holleran wyraził nadzieję, że rodzina pielęgniarki otrzyma wsparcie, którego potrzebuje w tym trudnym czasie. 46-letnia kobieta była zamężna i miała dwoje nastoletnich dzieci.
Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (4)
W czwartym naszym fotoreportażu z festynu Polish Christmas na Darling Harbour prezentujemy kolejne zdjęcia z tej wyjątkowej polskiej imprezy w Sydney.
Tym razem ujęcia w obiektywie Jarka Ławońskiego. M.in. z występu Olivi Kierdal, zespołu folktorystycznego Podhale, zespołu muzycznego Magiakons Band z Sylwestrem Gladeckim i Michałem Maciochem, kabaretu Vis a Vis, Polish Retro - Bożeny Szymańskiej i Wiesława Rogalińskiego śpiewjących piosenki lat 20-tych i 30-tych ub. wieku, sydnejskiej grupy rekonstrukcyjnej The Classic 17th Century Duel, prezentujących się w strojach dawnej szlachty polskiej oraz konferansjerów całego 6-godzinnego programu scenicznego - Aurelii Stanisławczyk i Dariusza Paczyńskiego.
Tym razem ujęcia w obiektywie Jarka Ławońskiego. M.in. z występu Olivi Kierdal, zespołu folktorystycznego Podhale, zespołu muzycznego Magiakons Band z Sylwestrem Gladeckim i Michałem Maciochem, kabaretu Vis a Vis, Polish Retro - Bożeny Szymańskiej i Wiesława Rogalińskiego śpiewjących piosenki lat 20-tych i 30-tych ub. wieku, sydnejskiej grupy rekonstrukcyjnej The Classic 17th Century Duel, prezentujących się w strojach dawnej szlachty polskiej oraz konferansjerów całego 6-godzinnego programu scenicznego - Aurelii Stanisławczyk i Dariusza Paczyńskiego.
wtorek, 11 grudnia 2012
Tragiczne konsekwencje żartu radia 2Day FM
Prezenterka radia 2DayFM, która podszyła sie pod głos królowej Elżbiety II. Fot.YouTube.com |
Żart dziennikarzy obiegł media na całym świecie i stał się hitem na YouTube'ie. Ludzie oceniali skandaliczną niedyskrecję personelu szpitala i śmiali się z żartu radiowców. W piątek pielęgniarka została znaleziona martwa na terenie posesji niedaleko szpitala.
Moda plażowa na lato 2012/13. Kooey Australia
Wiodące rodzime marki Lisa Blue, Kooey Australia, White Sands oraz Suboo specjalizujące się w strojach kąpielowych zaprezentowały nowe projekty na wlaściwie rozpoczęty już sezon letni podczas sierpniowego Fashion Festival w Sydney. W kilku specjalnych fotoreportażach Bumerang Polski przedstawia Wam zdjęcia Krzysztofa Bajkowskiego, który był obecny na festiwalowych pokazach w sydnejskim Town Hall. Ostatnio prezentowaliśmy czesć z kolekcji marki Lisa Blue. Dzisiaj, w drugiej serii zdjęć projekty , powstałej w 2008 roku oryginalnej australijskiej pracowni Kooey Australia. Projektantki Nikki Silverthorne and Charlene Harmer w projektach strojów plażowych i kąpielowych inspirują się motywami krajobrazu australijskiego , australijskiej fauny i flory oraz, a właściwie przede wszystkim aborygeńską sztuką. Nazwa marki Kooey pochodzi od słowa cooee - okrzyku zachęcającego do zwrócenia uwagi na siebie rdzennych mieszkanców okolic Sydney, a współcześnie w turystyce gdy ktoś potrzebuje pomocy w buszu. Okrzyk Kooey jest tak nośny , że o marce tej słychac na pokazach mody w Los Angeles i Nowym Jorku.
Nowy ruch na lewicy po odejściu Marka Siwca z SLD?
Odejście Marka Siwca z Sojuszu Lewicy Demokratycznej jest tylko pozornie zaskakujące. On od dawna był na marginesie i partii, i jej kierownictwa. Zresztą zawsze był indywidualistą, który miał własne poglądy i własną działalność polityczną.
Choć to drugie przez lata nie dawało mu komfortu. Piszę tu o problemie Małego Guantanamo, czyli Szymanach. Ale to historia dziś już poza polską polityką.
Czy Marek Siwiec uzgodnił swoje odejście z SLD z Aleksandrem Kwaśniewskim, swym przyjacielem od lat? Ten twierdzi, że nie, nawet dość obcesowo mówi o swym politycznym koledze. Ale ja w to nie wierzę – za to spodziewam się, że nowa lewica (lub gwałtowne zmiany w SLD) będą czynione jako wspólna polityczna gra. Nie wierzę, że Marek Siwiec nie ma planu na lewicy, który będzie realizował zgodnie z Aleksandrem Kwaśniewskim przez najbliższe lata. Może trzy, a może szybciej. I może także z innym singlem politycznym na lewicy, Ryszardem Kaliszem.
Choć to drugie przez lata nie dawało mu komfortu. Piszę tu o problemie Małego Guantanamo, czyli Szymanach. Ale to historia dziś już poza polską polityką.
Czy Marek Siwiec uzgodnił swoje odejście z SLD z Aleksandrem Kwaśniewskim, swym przyjacielem od lat? Ten twierdzi, że nie, nawet dość obcesowo mówi o swym politycznym koledze. Ale ja w to nie wierzę – za to spodziewam się, że nowa lewica (lub gwałtowne zmiany w SLD) będą czynione jako wspólna polityczna gra. Nie wierzę, że Marek Siwiec nie ma planu na lewicy, który będzie realizował zgodnie z Aleksandrem Kwaśniewskim przez najbliższe lata. Może trzy, a może szybciej. I może także z innym singlem politycznym na lewicy, Ryszardem Kaliszem.
poniedziałek, 10 grudnia 2012
niedziela, 9 grudnia 2012
Polish Christmas 2012 - wideo
W kolejnej naszej relacji z Polish Christmas na Darling Harbour prezentujemy reportaż filmowy. W materiale wideo m.in. wywiad Andrzeja Lubienieckiego z Kathy Novak - mającą polskie korzenie znaną dziennikarką telewizji SBS, prezentacje nauczycielek ze szkół polonijnych, które mialy na festynie edukacyjne stoisko zachęcające dzieci do nauki języka polskiego. Dalej fragmenty występu Wiesława Rogolińskiego i Dariusza Plusta, którzy wcielili się w kabaretowe postaci Starszych Panów, aborygeńską muzykę w wykonaniu Mariana Buczka - polskiego konstruktora elektronicznego didgeridoo, polskie piosenki grupy Magiakons i rewelacyjne tańce zespołu Kujawy. Jest rownież w nagraniu zachęta Pawła Gospodarczyka, który przyjechał aż z Melbourne ze swoim bardzo atrakcyjnym stoiskiem "Wszystko co polskie" do wzięcia udziału w polsko-australijskich imprezach sportowo-turystycznych pod Górą Kościuszki, już za dwa miesiące oraz specjalne dla Bumeranga Polskiego posumowanie kończacego się roku przez Konsula Generalnego RP w Sydney, Daniela Gromanna.
Konsulat Polski w Sydney był głównym sponsorem imprezy.
Bumerang Polski był patronem medialnym.
Konsulat Polski w Sydney był głównym sponsorem imprezy.
Bumerang Polski był patronem medialnym.
sobota, 8 grudnia 2012
Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (3)
Polish Christmas na Darling Harbour ma niezwykle duże powodzenie wśrod zamieszkałej w Sydney Polonii. To jedno z nielicznych wydarzeń na ktorym jest okazja równnież dla Australiczyków poznania polskiej kultury i tradycji.
W naszym kolejnym fotoreportazu prezentujemy zdjęcia z oficjalnej częsci programu imprezy na którą przybyli reprezentanci władz stanowych i miasta: Kevin Conolly - reprezentujący premira NSW, John Robertson - lider opozycji, Charles Casuscelli - zastępczyni burmistrzyni miasta Sydney oraz Daniel Gromann - Konsul Generalny RP w Sydney. W tej części także dalsze zdjecia z występów zespołu Kujawy i Lajkonik, młodzieżowej Orkiestry L'Estro Armonico, chóru Tęcza i ogólne z piknikowej świątecznej atmosfery na murawie Tumbalong Park, na której dominowały w strojach i dekoracjach polskie barwy.
Nadsyłajcie do redakcji Wasze zdjęcia. Email: [email protected] . Najlepsze będziemy prezentować w naszym magaznie.
W naszym kolejnym fotoreportazu prezentujemy zdjęcia z oficjalnej częsci programu imprezy na którą przybyli reprezentanci władz stanowych i miasta: Kevin Conolly - reprezentujący premira NSW, John Robertson - lider opozycji, Charles Casuscelli - zastępczyni burmistrzyni miasta Sydney oraz Daniel Gromann - Konsul Generalny RP w Sydney. W tej części także dalsze zdjecia z występów zespołu Kujawy i Lajkonik, młodzieżowej Orkiestry L'Estro Armonico, chóru Tęcza i ogólne z piknikowej świątecznej atmosfery na murawie Tumbalong Park, na której dominowały w strojach i dekoracjach polskie barwy.
Nadsyłajcie do redakcji Wasze zdjęcia. Email: [email protected] . Najlepsze będziemy prezentować w naszym magaznie.
piątek, 7 grudnia 2012
Australia pierwszym krajem z zakazem reklam na papierosach
Australia stała się pierwszym krajem świata, w którym rząd wprowadził całkowity zakaz umieszczania reklam na opakowaniach papierosów. Obowiązuje od soboty, a jego naruszenie będzie kosztować producenta ponad 100 milionów dolarów kary i zakaz dalszej produkcji.
To kolejne posunięcie australijskich władz w prowadzonej przez nie kampanii antynikotynowej polega także na zmniejszeniu "wizualnej atrakcyjności" opakowań papierosów poprzez wprowadzenie obowiązkowych norm dotyczących ich wyglądu: wszystkie opakowania będą odtąd w jednym kolorze - oliwkowym, a informacja o nazwie danego gatunku powinna być wydrukowana niewielkimi jednakowymi literkami.
Na opakowaniach papierosów w myśl nowego zarządzenia muszą znaleźć się "obrazki" ilustrujące szkodliwość tytoniu. Na froncie opakowania powinny zajmować 75 proc. jego powierzchni, a na odwrocie - 90 proc.
"To będzie ostatnie tchnienie konającego przemysłu" - skomentowała zarządzenie australijska minister zdrowia Tanya Plibersek.
czwartek, 6 grudnia 2012
Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (2)
W drugim fotoreportażu z niedzielnego Polish Christmas na Darling Harbour w Sydney przedstawiamy kilka zdjęć z występu folktorystycznego zespołu Kujawy, piosekarkę Oliwię Kierdal, stoiska z książkami i polskimi bombkami choinkowymi, przykłady serwowanych potraw na festynie: kiełbaski i placki ziemniaczane, stoisko edukacyjne i nauczycielki z sydnejskich polonijnych szkół oraz ujęcia z występu kabaretu Vis a Vis.
środa, 5 grudnia 2012
W pierwszą rocznicę śmierci Václava Havla
Zapraszam wszystkich
zainteresowanych na ostatnie wydarzenie w naszym Konsulacie w bieżącym roku,
którym będzie projekcja filmu „Odcházení” (tytuł polski „Odejście”, tytuł
angielski „Leaving”) w reżyserii Václava Havla (Czechy 2011).
Wydarzenie to,
organizowane wspólnie z Konsulatem Republiki Czeskiej w Sydney, będzie służyć
upamiętnieniu Václava Havla dokładnie w pierwszą rocznicę jego śmierci. Odbędzie
się we wtorek 18 grudnia o godz. 18.00 (początek projekcji o godz. 19.00).
Konieczne jest wcześniejsze potwierdzenie udziału na adres konsulatu czeskiego
(tel. 02 9581 0111, e-mail [email protected]) z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc
siedzących na sali. Więcej informacji w załączeniu.
Daniel
Gromann
Konsul
Generalny
Konsulat
Generalny RP w Sydney
wtorek, 4 grudnia 2012
Polish Christmas - dopisała nawet pogoda!
Marianna i Bronisław Łackowie - wspólorganizatorzy Festiwalu na Darling Harbour. Fot.K.Bajkowski |
Polskie Boże Narodzenie na Darling Harbour zakończone i zakończone z jeszcze większym niż wszystkie dotychczasowe sukcesem!
Udało się wszystko! Smakowite polskie potrawy znikały ze stoisk w błyskawicznym tempie. Pączki, ciasta i wszystkie inne delicje łącznie z przepyszną kawą znajdowały niezliczoną ilość amatorów. Przez ogródek piwny przemieściło się parę tysięcy wielbicieli polskiego, złocistego trunku, który ponoć najlepiej gasił pragnienie.
Oblegane były stoiska z przeróżnymi wyrobami artystycznymi, z książkami, biżuterią, obrazami, kosmetykami i wszystkim co polskie, przywiezionym aż z Melbourne. Agencje turystyczne informowały swoich potencjalnych klientów o najkorzystniejszych dla nich ofertach.
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Pierwsze zdjęcia z Polish Christmas 2012
W samo południe Alex Agacik zagrał hejnał mariacki i kilka kolęd |
niedziela, 2 grudnia 2012
Polish Christmas Picnic 2012 - Program
Dziś Polonia sydnejska spotyka się jak co roku w Tumbalong Park na Darling Harbour na bożonarodzeniowym festynie.
To jedyna okazja, kiedy można spotkać dawno niewidzianych znajomych lub poznać nowych polskich przyjaciół. Na festynie będą tradycyjne stoiska z polskim jedzeniem: bigos, pierogi, placki ziemniaczane, pączki , piwo oraz polskie książki, bursztyny i przeróżne biało-czerwone gadżety. Będą oferty biur turystycznych i propozycje edukacyjne polonijnych szkół. Wszystko to przy sympatycznych dżwiękach dochodzących ze sceny, na której występować będą polonijne zespoły muzyczne i taneczne oraz kabaret. Oczywiście nie zabraknie różnych wykonań polskich kolęd. Organizatorzy zapewnili atrakcje na scenie w postaci pojawienia się gwiazd telewizyjnych: Kathy Nowak i Magdaleny Roze, filmu - Gosi Dobrowolskiej oraz zwycieżczyń programu telewizyjnego My Kichen Rules - Bella &Sammy.
Bumerang Polski jest patronem medialnym imprezy. Nasi czytelnicy i wszyscy chętni będą mogli otrzymać przy stoisku Everything Polish bumerangowe kalendarze -namiociki na nowy rok 2013 - unikatowe kalendarze, bo zawierające informacje o polskich i australijskich świętach, a także spotkać się z redakcją i członkami Stowarzyszenia Bumerang Polski - Bumerang Media. Będzie okazja do bezpośredniego dowiedzenia się o możliwościach współpracy redakcyjnej.
Widzimy się więc dziś na Polish Christmas Picnic 2012!
Zobacz szczególowy program i spis stoisk:
To jedyna okazja, kiedy można spotkać dawno niewidzianych znajomych lub poznać nowych polskich przyjaciół. Na festynie będą tradycyjne stoiska z polskim jedzeniem: bigos, pierogi, placki ziemniaczane, pączki , piwo oraz polskie książki, bursztyny i przeróżne biało-czerwone gadżety. Będą oferty biur turystycznych i propozycje edukacyjne polonijnych szkół. Wszystko to przy sympatycznych dżwiękach dochodzących ze sceny, na której występować będą polonijne zespoły muzyczne i taneczne oraz kabaret. Oczywiście nie zabraknie różnych wykonań polskich kolęd. Organizatorzy zapewnili atrakcje na scenie w postaci pojawienia się gwiazd telewizyjnych: Kathy Nowak i Magdaleny Roze, filmu - Gosi Dobrowolskiej oraz zwycieżczyń programu telewizyjnego My Kichen Rules - Bella &Sammy.
Bumerang Polski jest patronem medialnym imprezy. Nasi czytelnicy i wszyscy chętni będą mogli otrzymać przy stoisku Everything Polish bumerangowe kalendarze -namiociki na nowy rok 2013 - unikatowe kalendarze, bo zawierające informacje o polskich i australijskich świętach, a także spotkać się z redakcją i członkami Stowarzyszenia Bumerang Polski - Bumerang Media. Będzie okazja do bezpośredniego dowiedzenia się o możliwościach współpracy redakcyjnej.
Widzimy się więc dziś na Polish Christmas Picnic 2012!
Zobacz szczególowy program i spis stoisk:
sobota, 1 grudnia 2012
Dwa miesiące w drodze, 3,5 tysiąca kilometrów na licznikach
Pożary lasów, awarie rowerów, kłopoty z dostępnością do wody pitnej i
australijski Outback. Choć nie bez kłopotów, Joachim Czerniak z podpoznańskiej
Mosiny kontynuuje swoją niezwykłą pogoń za zdrowiem. Ta wyprawa to dla niego
forma rehabilitacji po usunięciu guza mózgu i czasowym paraliżu nóg.
Ekipa (Joachimowi towarzyszą jego ojciec Robert, rehabilitantka Ewelina i
wolontariusz Bartek) przejechała już bezludne tereny na północy Australii i
teraz kieruje się wzdłuż wybrzeża na południe kontynentu. Dwa miesiące w drodze
obfitowały w wiele niespodzianek, ale największym utrudnieniem okazała się
pogoda.
- Upały były momentami nieznośne.
Praktycznie nie byliśmy w stanie jechać w godzinach południowych. Dlatego
zdarzało się, że wstawaliśmy o 4 rano, żeby pokonać zaplanowane kilometry zanim
jeszcze słońce zacznie grzać z pełną mocą- mówi Ewelina Niedźwiadek, która
czuwa nad kondycją uczestników wyprawy.
Dodaje też jednak, że z dnia na dzień wszyscy są w lepszej formie. Także
Joachim, który na początku miał trochę kłopotów z aklimatyzacją i narzekał na
drobne dolegliwości. Teraz czuje się dobrze i z radością pokonuje kolejne
kilometry po Australii.
Subskrybuj:
Posty (Atom)