Jerzy Stuhr z żoną Barbarą przed festiwalowym kinem w Melbourne. Fot. T.Matkowski |
W czwartek, w melbourneńskim kinie Classic Cinema w dzielnicy Elsternwick, australijską premierą filmu „Mój rower” Piotra Trzaskalskiego rozpoczął się Puma Media Festival of Polish Films 2012. Jest to pierwszy taki festiwal polskich filmów w Australii, odbywający sie w trzech miastach jednocześnie: Melbourne, Canberze i Sydney.
Tadeusz Matkowski, ogranizator festiwalu donosi z Melbourne:
Otwarcie festiwalu w Melbourne było dla mnie wspaniałym doznaniem. Sala wypełniona a film zachwycił widzów (prawie połowę stanowili Australijczycy), którzy, co zdarza się dość rzadko w Australii, nagrodzili film burzą oklasków. Było to miłym zaskoczeniem również dla producenta Pawła Plucińskiego, który jest jednym z naszych festiwalowych gości.
Przed nami jeszcze kilkanaście festiwalowych dni w Melbourne, Canberze i Sydney. W sobotę odbyły się projekcje trzech filmów, w tym pokaz filmu SEKSMISJA, zakończony spotkaniem z Jerzym Stuhrem. Po półgodzinnym spotkaniu prowadzonym w języku angielskim w sali kinowej, długa dyskusja z widzami kontynuowana była w kuluarach kina. Kolejne spotkanie Jerzego Stuhra z widzami odbędzie się w Sydney 20 października o godz. 13:30 w kinie RITZ w Randwick. Pan Stuhr przyjechał do Australii z małżonką Barbarą.
Jerzy Stuhr rozmawia z widzami po pokazie filmu "Seksmisja". Fot. T.Matkowski |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy