Marianna Łacek z polskimi maturzystami. |
Początek października to intensywny okres przygotowań do matury. Są to także niezwykle ‘gorące dni’ i dla naszej młodzieży, zdającej język polski jako jeden z przedmiotow maturalnych. Egzamin ustny, wart 25% mają już polscy maturzyści za sobą. Zdawali go w sierpniu. Mamy nadzieję, że podobnie jak ich koledzy w latach ubiegłych, oni także zdali go doskonale. Do pisemnej matury z języka polskiego zasiądą we wtorek 16 października. W sobotę, 22 września po raz ostatni usiedli w szkolnych ławkach – ale tylko na chwilę, ponieważ tego dnia odbyło się dla nich uroczyste zakończenie szkoły.
W najstarszym, bo działającym już od roku 1978 Sobotnim Ośrodku Nauczania Języków (Saturday School of Community Languages) w Ashfield, wszyscy tegoroczni maturzyści otrzymali swoje świadectwa i wyróżnienia. Wśród Greków, Hiszpanów i Chińczyków znaleźli się także i Polacy.
Pierwsze miejsce otrzymała Marta Krzanowska – uczennica selekcyjnej szkoły Fort Street. Marta odnosi sukcesy nie tylko w języku i przedmiotach ścisłych, ale także i w muzyce. Gra na fortepianie i na flecie.
Na drugim miejscu z identyczną ilością punktów znaleźli się Evelyna Urbaniak oraz Victor Mrówka. Evelynę znamy w polskim środowisku z licznych występów ‘Syrenki’. Tańczy w Zespole od najmłodszych lat. Jest również aktywną harcerką. Mimo intensywnych przygotowań do matury znajduje czas aby włączyć się w obchody Złotego Jubileuszu Harcerstwa.
Victor do polskiej klasy dołączył w ubiegłym roku. Błyskotliwy i ambitny, dzielnie uczestniczył we wszystkich lekcjach, nawet gdyby to musiało oznaczać przesunięcie sportu i licznych zajęć pozaszkolnych, w które jest zaangażowany. Do szkoły w soboty Victor przyjeżdżał bardzo wcześnie, podwożony przez Mamę – lekarkę, która w drodze do pracy zbaczała z drogi – bagatela tylko ponad 30 km, aby oszczędzić synowi jazdy kilkoma środkami transportu publicznego.
Trzecie miejsce (chociaż tylko o 2 punkty mniej) przypadło Karolinie Jaźwińskiej. Karolina pokonywała co sobotę dystans ponad stu kilometrów w jedną stronę, dojeżdżając do szkoły aż z Gór Błękitnych. Utalentowana artystycznie, zawsze uśmiechnięta, nigdy nie narzekająca na sobotnie wstawanie przed świtem, taka jest Karolina.
Największe postępy w opanowaniu języka polskiego wykazał Antoś Rypel – Polkas. Syn słynnego gitarzysty Janisa Polkasa i skrzypaczki, Agnieszki Rypel – Polkas, Antoś spędził kilka lat swojego dzieciństwa w Grecji – rodzinnym kraju Ojca.
„ Dzisiaj po raz ostatni spotykamy się razem w sobotniej szkole, powiedziała w imieniu swoich kolegów i koleżanek Marta Krzanowska. Przez ostatnie dwa lata uczęszczaliśmy do polskiej szkoły dojeżdżając nawet tak z daleka jak Blue Mountains. Te dwa lata pozostawiły nam wiele wspomnień. Nie tylko wzbogaciliśmy naszą znajomość języka polskiego, ale nauczyliśmy się wiele o polskiej historii i kulturze. Zdajemy sobie sprawę, że to co zdobyliśmy jest wynikiem pracy i bezustannego motywowania nas przez naszą nauczycielkę. Pani Łacek sprawiła, że lubiliśmy chodzić do polskiej szkoły, bo lekcje nigdy nie były nudne. W imieniu całej klasy, chciałabym podziękować Pani Łacek za to, że była dla nas wspaniałą nauczycielką, której nigdy nie zapomnimy.”
Dla takiej młodzieży warto w soboty przychodzić do szkoły. Warto wkładać serce w to co się robi. Przekonana jestem, że podobnego zdania są i inne nauczycielki polskich klas maturalnych.
Życzymy naszym maturzystom jak najlepszych wyników nie tylko z polskiego, ale także i ze wszystkich przedmiotów jakie będą zdawać.
Spotkamy się z nimi jeszcze na indywidualnych konsultacjach przedmaturalnych, potem na Balu Maturalnym i już w przyszłym roku w Konsulacie Polskim, na uroczystości wręczenia dyplomów Konsula Generalnego.
Marianna Łacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy