polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała 17 kandydatów. Zarejestrowanymi i prawidłowo zweryfikowanymi przez PWN kandydatami są: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat (Lewica), Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej), Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Karol Nawrocki (Prawo i Sprawiedliwość), Joanna Senyszyn (b. SLD), Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) i Adrian Zandberg (Razem). * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

czwartek, 5 kwietnia 2012

Polonia w Australii. Jest nas 164 tys.


Polonia australijska na Górze Kościuszki. Fot.K.Bajkowski

Do polskich korzeni przyznaje sie prawie 164 tys. Australijczyków. Co trzeci z nas  urodził się w Polsce. Co trzeci z nas mówi na codzień po polsku. Prawie wszyscy mamy obywatelstwo australijskie, poziom wykształcenia wyższy niż średnia ale zarobki niższe od średniej krajowej . Polonia zorganizowana obejmuje ok. dwustu organizacji o charakterze społecznym, kulturalnym, oświatowym, sportowym czy opiekuńczym. Polonijne środki masowego przekazu to 20 jednostek (prasa, radio, portale internetowe). To tylko niektóre dane z dogłebnej analizy Polonii australijskiej przedstawionej przez Daniela Gromanna, Konsula Generalnego RP w Sydney w dodatku specjalnym Biuletynu Migracyjnego wydawawanego przez Ośrodek Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego. Poniżej przedstawiamy cały artykuł.


POLONIA W AUSTRALII

Najbardziej wiarygodne dane liczbowe dotyczące Polonii australijskiej pochodzą ze spisu powszechnego przeprowadzonego w roku 2006 przez Australijskie Biuro Statystyczne (Australian Bureau of Statistics). W jego trakcie 163,8 tys. osób wskazało na polskie pochodzenie, w tym łącznie 109,3 tys. osób - na polskie pochodzenie po obojgu rodzicach urodzonych poza Australią i 27,1 tys. osób - po obojgu rodzicach urodzonych w Australii. Spis wykazał, że w Australii mieszka 52,2 tys. osób urodzonych w Polsce i że językiem polskim w domu posługuje się 53,4 tys. osób.
Biorąc pod uwagę kryterium pochodzenia, według danych ze spisu z 2006 r. największym skupiskiem Polonii w Australii jest stan Wiktoria (52,1 tys. osób); na drugim miejscu znajduje się Nowa Południowa Walia (46,6 tys.), potem Queensland (21,6 tys.), Australia Płd. (18 tys.) i Australia Zach. (17,5 tys.). Kryteria urodzenia w Polsce i języka używanego w domu potwierdzają największą liczebność Polonii w stanie Wiktoria i nieco mniejszą - w Nowej Południowej Walii, na kolejnych miejscach sytuując jednak Australię Płd., Australię Zach. i dopiero po nich Queensland.

Kolejny spis powszechny został przeprowadzony w 2011 r. Po opublikowaniu jego wyników w 2012 r. znane będą aktualne dane dotyczące Polonii w Australii i możliwa będzie analiza zmian, jakie zaszły w jej strukturze w ostatnich latach. 

Struktura i charakter Polonii w Australii 
Początki polskiej imigracji do Australii sięgają XIX w. Pierwsza grupa osadników, pochodząca z Wielkopolski, osiedliła się w 1856 r. w Polish Hill River niedaleko miejscowości Sevenhill położonej w Clare Valley w Australii Południowej. Społeczność polska w tym miejscu uległa dezintegracji w latach 20. XX w., jednakże pół wieku później nowi imigranci odbudowali kościół, który niegdyś służył członkom polskiej diaspory i od 1988 r. mieści się w nim muzeum polskiej imigracji (Polish Hill River Church Museum), stanowiące ważny punkt na polonijnej mapie Australii.
Do końca II wojny światowej imigracja polska w Australii nie była zbyt liczna - w 1947 r. mieszkało tu ok. 6,5 tys. osób urodzonych w Polsce. Znaczący statystycznie napływ Polaków nastąpił dopiero po wojnie, kiedy do Australii przyjechało kilkadziesiąt tysięcy weteranów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, osób uratowanych z obozów jenieckich i koncentracyjnych oraz innych uchodźców wojennych. Drugą wielką falę polskiej imigracji stanowiły osoby, które dotarły do Australii w okresie stanu wojennego oraz w kolejnych latach. Według danych australijskich, najważniejsze okresy polskiej imigracji to lata: 1947-54 (ponad 50 tys. osób), 1957-66 (prawie 15 tys. osób) i 1980-91 (ponad 25 tys. osób). Według spisu z 2006 r., spośród osób urodzonych w Polsce (tzn. ww. 52,2 tys.), 80,2 proc. (41,9 tys.) przybyło do Australii przed 1991 r. Wśród członków Polonii australijskiej urodzonych w Polsce można więc umownie wyróżnić zwłaszcza grupy migracji powojennej z końca lat 40. i początku lat 50. XX w. oraz migracji „solidarnościowej” z lat 1980.
Obecnie imigracja polska do Australii jest niewielka liczebnie. Imigrantami są głównie młodzi Polacy, którzy podejmują studia albo przyjeżdżają na kontrakty do pracy. Część z nich zamierza osiedlić się na stałe. Są też przypadki osób, które przebywają poza Polską już od kilku lat i które przesiedlają się do Australii z innych krajów (np. Wielkiej Brytanii i Irlandii).

Kontekst prawny i społeczno-ekonomiczny 
Polacy zamieszkali w Australii w przeważającej większości mają uregulowany status prawny. Według spisu ludności z 2006 r., 95,3 proc. imigrantów urodzonych w Polsce posiadało obywatelstwo australijskie (o wiele powyżej średniej dla wszystkich imigrantów, wynoszącej 75,6 proc.). Poziom wykształcenia dotyczący poszczególnych kategorii pracowników był ogólnie wyższy w porównaniu do średniej australijskiej. Tymczasem średni dochód tygodniowy Polaków (osób powyżej 15 lat) wynosił 373 AUD, wobec średniej 431 AUD dla wszystkich imigrantów urodzonych poza Australią, i 488 AUD dla osób urodzonych w Australii.
Od lat 70. XX w. władze australijskie prowadzą oficjalnie tzw. politykę wielokulturowości. Dzięki niej organizacje etniczne mogą korzystać w swojej działalności oświatowej, kulturalnej i opiekuńczej ze środków pochodzących z budżetu australijskiego. Polonia dobrze wykorzystuje te możliwości, pozyskując z funduszy stanowych i federalnych granty na sfinansowanie bieżącej działalności i realizacji rozmaitych projektów kulturalnych i edukacyjnych oraz aktywność na rzecz opieki nad osobami starszymi.


Struktury organizacyjne
Zorganizowana Polonia obejmuje łącznie ok. dwustu ciał, działających na wszystkich szczeblach (krajowym, stanowym i lokalnym) i mających różny profil (społeczny, kulturalny, oświatowy, sportowy, opiekuńczy itd.). Duża część organizacji jest kontynuacją lub sięga swoimi korzeniami organizacji założonych w okresie wielkiej imigracji polskiej w latach 1947-54.
Rada Naczelna Polonii Australijskiej (RNPA), założona w 1950 r. w Melbourne, jest strukturą zrzeszającą znaczną część organizacji polonijnych. W jej skład wchodzą stanowe federacje polskich organizacji, inne zrzeszenia (np. takie, których działalność ma zasięg krajowy) oraz wyspecjalizowane organy Rady. Do tych ostatnich należą: Komisja Oświatowa Polonii Australijskiej (KOPA), zajmująca się sprawami szkolnictwa i oświaty, oraz Centralny Komitet Funduszu Wieczystego Polonii Australijskiej im. gen. J. Kleeberga, wspomagający finansowo przedsięwzięcia kulturalne i oświatowe środowisk polonijnych.
Wśród organizacji znajdujących się poza strukturami RNPA warto wymienić Australijski Instytut Spraw Polskich (Australian Institute of Polish Affairs - AIPA), założony w 1991 r. przez profesorów Andrzeja Ehrenkreutza i Jerzego Zubrzyckiego, adresowany do środowiska polonijnych intelektualistów i stawiający sobie za cel promocję spraw polskich w społeczeństwie australijskim poprzez zapraszanie do Australii znanych polskich polityków i osobistości oraz organizowanie spotkań z nimi.
Życie społeczne Polonii australijskiej koncentruje się głównie w domach i klubach polskich funkcjonujących we wszystkich większych miastach. Kondycja finansowa klubów jest zróżnicowana. Część z nich boryka się z problemami finansowymi, będącymi wynikiem ogólnego trendu zaniku działalności klubów etnicznych, niewytrzymujących konkurencji z bogatą ofertą rynkową kawiarń, klubów, restauracji itd. Znaczącą część działań federacji stanowych (lub też ich organizacji członkowskich) w stanach Wiktoria, Australia Południowa, Australia Zachodnia oraz Tasmania stanowi opieka nad polskimi seniorami, realizowana w dużej mierze dzięki funduszom pozyskiwanym na ten cel od władz stanowych. Z kolei, w stanie Nowa Południowa Walia oraz Queensland biura opieki prowadzone są niezależnie od federacji.

Harcerstwo polskie jest obecne w Australii od przełomu lat 1949 i 1950. Okres świetności ruch przeżywał w kilku kolejnych dekadach, jednak później nastąpił znaczący spadek liczby członków. Okręg Australii stanowi jeden z siedmiu okręgów Związku Harcerstwa Polskiego działającego poza granicami Kraju (ZHPpgK) z siedzibą w Londynie. Obecnie łączna liczba członków ZHPpgK w Australii (instruktorów, wędrowników, harcerzy, starszych harcerzy, zuchów etc.) sięga ok. 300 osób, nie licząc członków rodzin wspierających uczestników. Ruch funkcjonuje aktywnie w Queensland, Nowej Południowej Walii i Wiktorii.

Oświata polonijna
Pierwsza szkoła polska w Australii powstała w 1870 r. w Polish Hill River. Oświata polska towarzyszyła kolejnym falom migracji, a oprócz nauczania dzieci języka polskiego szkoły służyły zapoznawaniu ich z polską tradycją, kulturą, obyczajami i historią. Obecnie szkolnictwo polonijne w Australii na poziomie podstawowym i średnim jest prowadzone w ramach tzw. szkół sobotnich. Na poziomie podstawowym odbywa się w szkołach polskich, stworzonych przez polskie organizacje i zarejestrowanych oficjalnie w australijskim systemie oświaty, nauczających wyłącznie języka i kultury polskiej. Szkoły te są dofinansowywane ze stanowych budżetów oświatowych, ale główny ciężar finansowy ich utrzymania spoczywa na rodzicach i organizacjach prowadzących daną szkołę. Wynagrodzenia nauczycieli są niskie, a ich praca tam ma w dużej mierze charakter społeczny.
Na poziomie średnim język polski jest w większości nauczany w tzw. community schools of languages, gdzie wykładane są „rzadsze” języki obce. Są to szkoły państwowe, w których zajęcia odbywają się w soboty i mają formę zajęć dodatkowych dla uczniów. W niektórych szkołach funkcjonują klasy z wykładowym językiem polskim. Uczniowie mogą zdawać język polski na maturze, uzyskując punkty, które mają znaczenie przy ubieganiu się o przyjęcie na studia. Nauczyciele pracujący w community schools of languages otrzymują za prowadzone zajęcia regularne wynagrodzenie finansowane z budżetu australijskiego. Sytuacja finansowa w dziedzinie nauczania języka polskiego na poziomie średnim jest więc lepsza niż na poziomie podstawowym.
W Australii funkcjonuje obecnie ok. 20 polskich sobotnich szkół podstawowych (sześć w Sydney, pięć w Melbourne, cztery w Adelajdzie, dwie w Brisbane i po jednej w Canberrze, Perth i Hobart). Istnieje ponadto możliwość nauki języka polskiego w kilkunastu szkołach średnich. Język polski oraz kultura polska nauczane są również na Macquarie University w Sydney, gdzie funkcjonują Studia Polskie. Mają one charakter korespondencyjny (przez internet). Tylko słuchacze z Sydney mogą korzystać z konwersatorium raz w tygodniu.

Kultura, nauka i środki masowego przekazu
Kultura polonijna w Australii ma w dużej części charakter tradycyjny. W formie kultywowanej zwłaszcza przez rodziny imigrantów przybyłych do Australii od lat 40. do końca lat 70. XX w. obejmuje przede wszystkim takie elementy, jak uroczyste obchody świąt i rocznic państwowych, harcerstwo czy propagowanie folkloru przez zespoły pieśni i tańca, których jest kilkanaście w całym kraju. Do najbardziej znanych należą: „Tatry” z Adelajdy (najstarszy, działający nieprzerwanie od 1968 r.), „Polonez” i „Łowicz” z Melbourne, „Syrenka”, „Kujawy” i „Lajkonik” z Sydney, „Oberek” z Hobart, „Obertas” z Brisbane, „Wielkopolska” z Canberry i „Kukułeczka” z Perth. Są też nowe, niedawno utworzone zespoły, takie jak „Podhale” w Sydney czy „Wisła” w Brisbane.

W Australii działa kilka polskich teatrów amatorskich. Należą do nich: „Teatr Stary” w Adelajdzie (założony w 1955 r., najstarszy nieprzerwanie działający teatr polonijny na świecie), „Teatr Ottoway” w tym samym mieście, „Teatr Fantazja” w Sydney oraz teatr „Scena ’98” w Perth. Największym polonijnym wydarzeniem kulturalnym w Australii jest Festiwal Polskiej Sztuki i Kultury PolArt. Jego program obejmuje m.in. koncerty, spektakle teatralne, wystawy sztuki wizualnej i spotkania literackie. Festiwal odbywa się co trzy lata, rotacyjnie w kolejnych stolicach stanowych, zawsze na przełomie roku. Pierwszy PolArt odbył się w Sydney w 1975 r., a ostatni - na przełomie 2009 i 2010 r. w Adelajdzie. Kolejny zostanie zorganizowany na przełomie roku 2012 i 2013 w Perth (po raz pierwszy w tym mieście). Od kilku lat w największych miastach Australii odbywają się też raz w roku jednodniowe festiwale polskiej kultury. W Sydney jest to Polish Christmas at Darling Harbour w grudniu, w Melbourne - Polish Festival at Federation Square w listopadzie, w Adelajdzie - festiwal Dożynki w październiku i w Brisbane - Polish Multicultural Spring Festival we wrześniu. Ważnym wydarzeniem jest też Festiwal Kościuszkowski (Kozzie Fest), organizowany w Jindabyne i Cooma w Górach Śnieżnych w lutym lub marcu, służący promocji postaci Tadeusza Kościuszki i Pawła E. Strzeleckiego.
Najważniejsze czasopisma wydawane w Australii w języku polskim to „Tygodnik Polski” (Melbourne) i „Express Wieczorny” (Sydney). Abonenci telewizji satelitarnej korzystający z usług jednej z firm z Melbourne otrzymują wydawany przez nią bezpłatny TV Magazyn. W Adelajdzie ukazuje się „Panorama”. Wydawane są także dwa miesięczniki o charakterze religijnym: „Przegląd Katolicki” - miesięcznik Polskiej Misji Katolickiej w Australii i Nowej Zelandii oraz „Wiadomości Adwentystyczne” - pismo Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Australii, a także szereg biuletynów i informatorów organizacji polonijnych w poszczególnych stanach.
W całej Australii nadawany jest, cieszący się dużą popularnością w środowisku polonijnym, program radiowy prezentujący m.in. aktualne informacje z kraju (wiadomości Programu Pierwszego Polskiego Radia) i ze świata, dyskusje ze słuchaczami, przeglądy prasy polskiej i australijskiej, wiadomości kulturalne i naukowe itp. Program jest przygotowywany przez Sekcję Polską państwowej stacji SBS (Special Broadcasting Service), której ramówka jest jednym z najbardziej spektakularnych przejawów australijskiej polityki wielokulturowości. W większych skupiskach polonijnych działają także społeczne lub prywatne komitety radiowe, które emitują na falach lokalnych rozgłośni radiowych - z reguły raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie - jedno- lub dwugodzinne audycje w języku polskim. Należą do nich m.in. programy: Radia 2000 w Sydney, Radia 2NUR FM w Newcastle, Radia 3ZZZ w Melbourne, Radia 5 EBI FM, PBI FM i WOW FM w Adelajdzie, Radia 4EB FM w Brisbane, Radia CMS FM w Canberrze oraz Radia Kurier i Radia Głos Polonii w Perth.
Wśród prowadzonych przez środowiska polonijne portali internetowych wyróżniają się: „Puls Polonii” (http://www.pulspolonii.com/), „Bumerang Polski” (http://bumeranmedia.com/), Przegląd Australijski (http://przeglad.australink.pl/) i portale Polonii w Melbourne (http://www.melbourne.pl/) i Queensland (http://www.polonia.org.au/).

Rola duchowieństwa i życia religijnego
Życie sporej części Polonii australijskiej jest związane z Kościołem katolickim i polskimi duchownymi. W Australii przebywa łącznie ok. 100 polskich księży, z czego ok. 60 pracuje w parafiach australijskich, a ok. 40 pełni posługę kapłańską dla Polonii. Wśród tych ostatnich najliczniejszą grupę stanowią księża z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej (ok. 30). Rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Australii i Nowej Zelandii jest jezuita, ks. W. Słowik. Z kolei w Perth polski kościół i ośrodek katolicki prowadzą franciszkanie. Wśród polskich świątyń i ośrodków kościelnych w Australii wyróżniają się: Ośrodek Duszpasterstwa Polskiego im. Jana Pawła II w Narrabundah (Canberra), kościół i kompleks instytucji opiekuńczych dla Polaków w Marayong (Sydney) oraz Sanktuarium Maryjne w Essendon (Melbourne). Polskie kościoły istnieją we wszystkich większych miastach Australii.
W Australii obecne są członkinie trzech polskich zgromadzeń sióstr zakonnych: siostry nazaretanki (ok. 15), Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej (ok. 10) i zmartwychwstanki (ok. 10). Wśród polskich księży, którzy w pracują w parafiach australijskich, najliczniejsi są salwatorianie (ok. 15).

Daniel Gromann
Konsul Generalny RP w Australii

1 komentarz:

  1. A czy w Australii gra się w piłkę nożną i czy są szkółki szkolące młodzież
    https://www.youtube.com/watch?v=LZJkuSuTMAk

    OdpowiedzUsuń

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Dr Leszek Sykulski: Polska racja stanu
     Dr Leszek Sykulski, jeden z najwybitniejszych polskich politologów zajmujących sie geopolityką w swoim kolejnym odcinku Podkastu Geoplitycznego analizuje sytuacje po odcięciu przez USA władz w Kijowie od danych wywiadowczych, przyznaniu przez sekretarza stanu Marko Rubio, że dotąd USA toczyły  "proxy war" z Rosją a obecna administracja Donalda Trumpa chce jak najszybciej zakończyć to szaleństwo  a także  francuskiej pułapce dla Polski. W tym całym kontekście wskazuje co jest prawdziwą polską racją stanu. Wypowiedź ze Środy Popielcowej Marco Rubio dla FoxNews o proxy war:
    MAR-07 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->