polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

niedziela, 18 marca 2012

Zuchowi lotnicy z Healesville


Dywizjon 303 razem ze swoim samolotem

 W dniach 9-11 marca 2012, na terenie Polany w Healesville odbył się 3-ci Kurs ‘Czuj’ – kurs kształcenia wodzów zuchowych.
Kurs, organizowany przez Chorągiew Harcerek, był prowadzony przez druhnę Izabellę Buras hm. Po raz pierwszy, zaproszono Chorągiew Harcerzy na Kurs „Czuj” aby zachęcić młodych harcerzy i instruktorów do pomocy przy prowadzeniu gromad zuchowych w naszych hufcach.  Uczestniczyli, a moze lepjej powiedzieć, bawili się jak prawdziwe zuchy na kursie: funkcyjni zuchowych gromad, instruktorki, instruktorzy oraz harcerze i harcerki którzy w przyszłosci obejmą gromady zuchów czyli  najmłoszych w naszym harcerskim gronie.  Hufce ‘Podhale’ – Melbourne goscilo  reprezentantów z Hufca ‘Pomorze’ w Brisbane, Hufców ‘Kraków’ i ‘Polesie’ z Sydney.
Kurs był prowadzony na podstawie zwykłej zbiórki zuchowej, pod tematem i wymaganiami  sprawności  zuchowym – Lotnik.  Poznaliśmy „od podszewki” sprawy administracyjne, proponowane gry, majsterkowanie oraz śpiew.  Szóstki w których bawiliśmy się miały nazwy związane z lotnictwem: Dywizja 303, Nancy Bird, Bracia Wright, Latający Lekarz (Flying Doctors) i Lindbergh. Po wstępnych zapoznaniach i obmowach związanych z prowadzeniem gromady ruszyliśmy bawić się jak zuchy.
Podczas pierwszego zajęcia,  zrobiliśmy sobie czapki pilota – które potrzebowaliśmy na nasze kominki. Następnie, jak każdy dobry pilot,każdy zuch robil spadochron, nasze kolejne majsterkowanie.  Następnie na liście potrzeb pilota były samoloty.   Zanim mogliśmy dążyć do wybudowania i operowania  wielkich samolotów – musieliśmy wypróbować na mniejszej skali i z lekkiego materialu.  Dlatego ze zuchy lubią się bawić i konkurować pomiędzy sobą, zrobiliśmy konkurs pomiędzy zuchami: który z papierowych samolotów będzie latał dalej, wyżej, po prostej linii!
Następne zajęcie, to wybudowanie „prawdziwego” samolotu, bo oczywiscie papierowy samolot nie wystarcza zuchowi pilotowi!  Zaczelo się  budowanie samolotów z większych pudełek. Kształty i pomysły były różne, ale wymagania były dla wszystkich te same: samolot musi zmieścić jedną doroslą osobę.
Nancy Bird ze swoimi spadochronami
Po wybudowaniu samolotów, szóstki razem ‘latali’  imitując samolot. Ileż to było ruchu!  Nauczyliśmy się wystartować, brać instrukcje od wieży kontrolnej – w tym przypadku druha Juliusza Burasa, potem wracać i prosić o pozwolenie na lądowanie oraz wylądować swój samolot na wykreślonym pasie startowym.  Wszystko było zorganizowane aby nauczyć współpracować pomiędzy szóstkowymi i innymi osobami.  Zadanie następne wyglądało na łatwe; wystartować z krzesła, opuścić paczkę w dane miejsce oraz wylądować samolot na stól na drugim końcu pokoju używając cztery sznury przyczepione do pewnego drewnianego samolotu. 
Po wybudowaniu i bawieniu się  samolotami był czas na inną naukę, naukę  tańca.  Zuchy musieli się nauczyć tańczyć Poloneza. Pod opieką druhny Sylwi Kutypy i druha Adama Paszkiewicza szybko załapali łatwą choreografię aby wieczorem uroczyście wejść na kolację. Pomiędzy zajęciem a kolacją harcerki i harcerze mieli osobne zajęcia.  Harcerze mieli szkołę „gentelmena” – nawet sobie zrobili koszulę i mankiety a  niektórzy nawet przyszli z kwiatami!

Uczestnicy Kursu razem z (siedzace): Pierwszą Komedantką Choragwi Australii druhną Marzenną Piskozub, Pierwszym druzynowym zuchow druhem Stanislawem Kowalskim, i zuchem z pierwszej gromady Siostrą Skolastyką
Nasza wspaniała Polska kolacja (oraz wszystkie nasze posiłki) była przygotowana przez najlepsze K.P.H. na świecie! Dziękujemy paniom Halinie Pietrzak, Teresie Sosnowskiej, Małgosi Żuchowskiej, Małgosi Karczmarczuk oraz Panstwu Karczmarek za opiekę nad naszymi żolądkami.
Po kolacji, w świetlicy tak jak zuchy śpiewaliśmy i bawiliśmy się,  na zuchowym kominku.
Nastepnego dnia,  wcześnie w  niedzielę rano, wszyscy wyjechalismy do Essendon aby uczestniczyć w Mszy Św. Po mszy zorganizowalismy kominek, podczas którego mieliśmy honorowych gości, byli to: pierwszy drużynowy zuchów druh Kowalski,  jedna z pierwszych zuchów w Melbourne , Siostrę Scholastikę (która teraz jest siostrą zakonną w zgromadzeniu Zmartwychstanek przy kościele w Essendon). Była też znami pierwsza Komędantka Chorągwi Harcerek, druhna Marzenna Piskozub  oraz obecną Komędantka druhna Weronikę Więckowską i także Przewodnicząca Okręgu druhnę Marysię Nowak.  Do nas także dołączył się nasz kapelan Ks. Wiesław Słowik.

Dziękujemy wszystkim którzy się bawili z nami podczas tego weekendu, którzy nas wspierają i tych którzy byli na naszym kominku w Essendon.
Dziękujemy druhnie Izie za ponowne prowadzenie wspaniałego kursu zuchowego.

„Każdemu z lotnikiem jest zawsze wesoło...”

Czuj!
Irena Kutypa pwd.
Referentka Prasowa Kursu ‘Czuj’ 3  do Na Tropie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy