polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Andrzej Duda wziął udział oficjalnie w otwarciu amerykańskiej bazy wojskowej w Redzikowie k. Słupska. Część tarczy antyrakietowej USA osiągnęła gotowość operacyjną w połowie grudnia 2023 r., z prawie czteroletnim opóźnieniem. To najważniejsza bojowa inwestycja amerykańska w Polsce. Baza dysponuje stacją radarową dalekiego zasięgu i została uzbrojona w pociski przechwytujące, zdolne do zestrzeliwania rakiet międzykontynentalnych. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że otwarcie bazy w Redzikowie jest próbą przesunięcia infrastruktury militarnej USA w kierunku rosyjskiej granicy i zapowiedział, że Moskwa odpowie działaniami, które zmierzą do "zagwarantowania parytetu". * Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Chodzi o nieprawidłowości w Collegium Humanum, które handlowało dyplomami. Mieli z tego korzystać m. in. Ukraińcy. Oskarżenia dotyczą między innymi przyjęcia ponad miliona złotych za wystawienie tysiąca dyplomów, w tym dyplomów MBA niezbędnych do objęcia posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. * * * AUSTRALIA: Lider opozycji Peter Dutton i premier Anthony Albanese opublikowali w mediach społecznościowych posty, w których gratulują Donaldowi Trumpowi historycznego zwycięstwa w wyborach prezydenckich, podkreślając, że stosunki amerykańsko-australijskie będą nadal prosperować. W niedzilę natomiast wyszło na jaw, że były premier, który obecnie pełni funkcję ambasadora Australii w Stanach Zjednoczonych, po cichu wyczyścił swoje konta w mediach społecznościowych ze wszystkich "paskudnych" postów pełnych obelg pod adresem Donalda Trumpa. Rudd, który uważa się, że zarabia do 400 000 dolarów rocznie za bycie reprezentantem Australii różnych momentach opisywał Trumpa jako "zdrajcę Zachodu" i "problem dla świata". * * * SWIAT: Prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie podpisał nową narodową doktrynę nuklearną, która nakreśla scenariusze, w których Moskwa byłaby upoważniona do użycia swojego arsenału nuklearnego. Dwa głowne punkty odnoszą się do agresji któregokolwiek pojedynczego państwa z koalicji wojskowej (bloku, sojuszu) przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom. Będzie to uważane za agresję koalicji jako całości. Agresja jakiegokolwiek państwa nienuklearnego przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom przy udziale lub wsparciu państwa nuklearnego będzie uważana za ich wspólny atak. Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w odpowiedzi.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Do siego roku 2013!

Piknik rowerowy Bumeranga Polskiego

W miłej atmosferze przy doskonalej pogodzie i jeszcze piekniejszej scenerii  minął niedzielny  piknik rowerowy Bumeranga Polskiego. Redakcja Bumeranga Polskiego zorganizowała piknikowe spotkanie w sydnejskim  Bicentennial Park na przywitanie czworga uczestników wielkiej wyprawy rowerowej Dzo-Dzo Bike Expedition  (to oryginalna nazwa wyprawy) czyli 10 000 km na rowerach po zdrowie.
Wyprawa rozpoczęła się 1 października w Darwin. Obecnie rowerzyści są w Sydney po przejechaniu ponad połowy zaplanowanej trasy. Joachim Czerniak, dla którego własnie ta wyprawa została zorganizowana, jego ojciec Robert, oraz Ewelina Niedźwiadek - rehabilitantka i Bartek Naglewicz - nawigator znalezli gościnę w Domu Polskim w Ashfield. Na piknku zrobiliśmy krótką trasę rowerową scieżkami po Bicentenial Park oraz Olympic Park pokazując gościom z Polski m.in. obiekty sportowe sydnejskiej olimpiady roku 2000. Po południu spotkanie przy polskich kiełbaskach z bbq oraz rozmowy z uczestnikami wyprawy. Od redakcji Bumeranga Polskiego przekazaliśmy ekipie Joachima  symboliczny upominek w postaci wlaśnie bumeranga.
Oto nasz fotoreportaż z pikniku. Wkrótce nagrania wideo na których podróżnicy z Polski opowiedzą o swoich doświadczeniach w tej niezwykłej ekspedycji.
Bumerang Polski jest patronem medialnym wyprawy. Więcej o tej wyprawie: Joachim Trip oraz na oficjalnej stronie podróżników: joachim.allforplanet.pl .

Zdjęcia: Krzysztof Bajkowski




niedziela, 30 grudnia 2012

Wyprawa rowerowa Joachima dotarła do Sydney

Przed Domem Polskim w Ashfield w chwilę po przyjeździe. Fot.K.Bajkowski
Po 125 km jazdy od The Entrance czteroosobowa ekipa rowerowa przemierzająca 10 tys. km wokół Australii dotarła kilka minut po północy do Sydney i dzięki uprzejmości Polskiej Fundacji NPW znalazła zakwaterowanie  w Domu Polskim w Ashfield. Dzisiaj o 10.30 w Bicentennial Park spotkanie z uczestnikami tej niezwyklej wyprawy na pikniku rowerowym Bumeranga Polskiego.

sobota, 29 grudnia 2012

68. regaty Sydney-Hobart: "Wild Oats XI" pierwszy na mecie



Australijski 100-stopowy "Wild Oats XI" z międzynarodową załogą jako pierwszy z grona 76 jachtów minął metę 68. regat Sydney–Hobart. 628 mil w linii prostej pokonał w 1 dzień 18 godzin 23 minuty i 12 sekund, poprawiając rekord trasy o 17 minut i dwie sekundy.

Dotychczasowy najlepszy wynik w historii także należał do tej jednostki i był ustanowiony w 2005 roku (1 dzień 18 godzin 40 minut i 10 sekund).

Właścicielem "Wild Oats XI" (długość 30,5 m, szerokość 5,4 m, zanurzenie 5,5 m) jest ekscentryczny milioner z Melbourne Robert Oatley. Olbrzymi jednokadłubowiec po raz siódmy uczestniczył w najbardziej znanym na świecie klasycznym wyścigu, odnosząc w czwartek szóste zwycięstwo. Rok temu przegrał nieznacznie po pasjonującej walce z rodzimą jednostką "Investec Loyal" (obecnie "Ragamuffin Loyal").

piątek, 28 grudnia 2012

Dziś w Perth rozpoczęcie XII Festiwalu PolArt

Dziś w stolicy Australii Zachodniej, Perth rozpoczyna się XII Festiwal Polskiej Kultury - PolArt 2012. Jest to jeden z największych festiwali polskich odbywających się poza granicami kraju. PolArt w Australii  odbywa się co trzy lata , za każdym razem w innej stolicy stanowej. Trzy lata temu odbył się w Adelajdzie.
Historia PolArt’u rozpoczyna się w Sydney w 1975 roku. Wtedy to właśnie, dzięki zaangażowaniu i wysiłkom Polskiego Związku Kobiet Australii i Nowej Zelandii, powstał Art-Pol jako wyraz przywiązania do rodzimej tradycji i kultury polskich imigrantów w pierwszym i drugim pokoleniu. Niebywały sukces tego pionierskiego przedsięwzięcia stworzył podwaliny dla kolejnych edycji Festiwalu. Trzy lata póżniej w Adelajdzie odbywa się następna, już pod nazwą Pol-Art.
  Każda z edycji Festiwalu PolArt przyciąga coraz wieksza publiczność,  nawet do 50 000 zaciekawionych widzów. W Perth spodziewamych jest ponad 600 uczestników, w wiekszości młodych ludzi. Festiwal jest finansowany całkowicie dzięki hojności sponsorów.
 Wczoraj  spotkali się pierwsi uczestnicy festiwalu, którzy już dotarli do Perth. W historycznym portowym Fremantle znajdującym się w pobliżu Perth na wieczorną imprezę zapoznawczą przybyli artyści polonijni, młodzież tańcząca w zespołach folklorystycznych, aktorzy teatralni, muzycy pisarze, poeci i organizatorzy festiwalu - informuje radio SBS. 
 Dzisiaj wieczorem w Perth Cultural Centre oficjalne otwarcie festiwalu, którego dokona ambasador Polski w Canberze Andrzej Jaroszyński.

Festiwal PolArt 2012 potrwa do 5 stycznia 2013 r.
Bumerang Polski jest patronem medialnym festiwalu.

Na kilka chwil przed oficjalnym rozpoczęciem Festiwalu z vice prezes Zarządu PolArt 2012 Anią Niedżwiadek rozmawia Krzysztof Bajkowski:

Krzysztof Bajkowski: Dziś w Perth rozpoczyna się jeden z największych festiwali polskiej kultury poza granicami Polski. Czy wszystko jest juz przygotowane?

Anna Niedżwiadek: Tak, pracujemy już prawie trzy lata nad tym festiwalem i wszystko jest dopięte na ostatni guzik! Mam zgraną i na prawdę świetną grupę ludzi, którzy pracują nad festiwalem, łacznie z firmą Stageworks, która koordynuje całą logistikę imprezy.
 

czwartek, 27 grudnia 2012

I już po

„Po” nie jest nie­orto­gra­ficz­nym skró­tem nazwy par­tii poli­tycz­nej. „Święta, święta i już po świę­tach” – mawiał zawsze mój ojciec 27 grud­nia rano, a ja popra­wia­łem: „Święta, święta i po świę­tach, bez już”. To nale­żało do rodzin­nego rytu­ału i nie mam wąt­pli­wo­ści, że jesz­cze do tego dia­logu wró­cimy. A na razie korzy­stam z moż­li­wo­ści, żeby sobie wes­tchnąć wśród przy­ja­ciół, choć pew­nie wszy­scy to zauwa­żyli i bez mojej pomocy (no, może poza naj­bar­dziej skacowanymi):

Święta, święta i po świętach.

Koniec sen­ty­men­tal­nej por­cji wspo­mnień. Czas przejść do reflek­sji, choć nie wia­domo co gorsze.
Po wigi­lij­nym roz­gar­dia­szu nade­szły te dwa cudow­nie puste dni, kiedy przed czło­wie­kiem roz­po­ściera się bez­miar nie­rób­stwa, a orga­nizm odrzuca wszel­kie infor­ma­cje o zale­gło­ściach, rze­komo cze­ka­ją­cych aż się za nie wezmę. „Pomy­ślę o tym jutro” – jak mawiała Scar­lett O’Hara, a nie była to głu­pia baba, choć może nieco nadpobudliwa.
Posta­no­wi­łem pooglą­dać tele­wi­zję, ale, broń Boże, nie to co pod­czas Świąt leci na wszyst­kich kana­łach i co mógł­bym opo­wie­dzieć bez oglą­da­nia. Tylko filmy. Z całej tele­wi­zji naj­bar­dziej lubię wcią­ga­jące, nie­am­bitne filmy i ame­ry­kań­skie seriale: kry­mi­nalne, naj­chęt­niej żeby część działa się na sali sądo­wej, albo medyczne.
Dla­czego ame­ry­kań­skie, a nie pol­skie? Bo są lep­sze. Wyja­śnię na pro­stym przy­kła­dzie pro­fe­sjo­na­li­zmu, na który skła­dają się: pomysł reży­sera, kasa pro­du­centa i wysi­łek aktorki. Moim ulu­bio­nym seria­lem medycz­nym był „Ostry dyżur”. W jed­nej z wcze­snych serii zagrała kil­ku­od­cin­kowy epi­zod Gosia Dobro­wol­ska, nie­gdyś pol­ska aktorka, od stanu wojen­nego w Austra­lii. Kul­mi­na­cją roli był moment, kiedy grana przez nią postać musi zde­cy­do­wać czy zary­zy­kuje depor­ta­cję, ratu­jąc życie wyma­ga­ją­cego natych­mia­sto­wej ope­ra­cji pacjenta. Chwila dra­ma­tycz­nego namy­słu – naciąga chi­rur­giczne ręka­wiczki – sięga po narzędzia…

wtorek, 25 grudnia 2012

Życzenia świąteczne od Joachima

Z Joachimem  Czerniakiem, jego ojcem i pozostałą dwójką wielkiej wyprawy rowerowej po Australii spotkamy się 30 grudnia w Sydney (Piknik). A tymczasem świąteczne życzenia od całej ekipy, dla tych , którzy śledzą ich podróż. VIDEO:


poniedziałek, 24 grudnia 2012

Boże Narodzenie - życzenia Bumeranga Polskiego


Kolęda kryzysowa

Gdybyśmy poważnie potraktowali Boże Narodzenie... Gdybyśmy zrozumieli, że Bóg stał się człowiekiem, by człowiek – każdy człowiek – był drogą do Boga... Gdybyśmy, łamiąc się opłatkiem, nie rezygnując z różnic, otrząsnęli się z nienawiści... Gdybyśmy się w tę Świętą Noc nareszcie przebudzili – świat wyglądałby inaczej. - pisze w świątecznym numerze Tygodnika Powszechnego redaktor - senior ks. Adam Boniecki.
Cały tekst: W noc szczęśliwego rozwiązania
 
Tymczasem cała redakcja Tygodnika Powszechnego i jego pracownicy nagrali podobnie jak w ubiegłym roku specjalną kolędę. Tym razem "Kolędę kryzysową", no bo czasy takie jakieś kryzysowe. Nie tylko w swerze materialnej.
 
Oby tych kryzysów było jak najmniej. Czego życzymy świątecznie wszystkim czytelnikom Bumeranga Polskiego.
 



Nuty:

niedziela, 23 grudnia 2012

Wigilia na siodełku rowerowym

Wyprawa rowerowa  po Australii czteroosobowej ekipy Joachima Czerniaka ,  " 10 tys. km w pogoni za zdrowiem" ,  w tej chwili jest  w drodze do Sydney. Rowerzyści z Poznania chcą tu dotrzeć 29 grudnia, gdzie następnego dnia spotkamy ich na pikniku Bumeranga Polskiego w Bicentennial Park w Homebush Bay. Tymczasem  Wigilię i dni świąteczne podróżnicy spędzą na rowerach, choć to nie znaczy, że nie zamierzają obchodzić Bożego Narodzenia.

- Wzięliśmy ze sobą z Polski płytę z kolędami, od księdza w Brisbane dostaliśmy opłatek i kupiliśmy kilka ozdób choinkowych. Trudno nam będzie tu znaleźć świerk czy jodłę, dlatego ubierzemy jakieś przypadkowe drzewko przy naszej drodze i spróbujemy przygotować kolację najbardziej zbliżoną do wigilijnych potraw - mówi Joachim Czerniak.
Karpia z pewnością trudno im będzie kupić, ale ponieważ jadą wzdłuż australijskiego wybrzeża, to zjedzą w zastępstwie łososia lub pstrąga. Nie mają jednak zbyt dużo czasu na świętowanie, bo 25 grudnia rano ruszają dalej.
- Różnica czasu między nami a Polską to obecnie 10 godzin. Więc kiedy nasze rodziny i przyjaciele będą siedzieć przy wigilijnym stole, my będziemy już na rowerach pokonywać kolejne kilometry- mówi Robert Czerniak, ojciec Joachima.





Zwyczaje bożonarodzeniowe na świecie

Ryc.Dan.FreeDigitalPhotos
Pierwsza wzmianka o Bożym Narodzeniu pochodzi z 354 roku, a zamieszcza ją rzymski kalendarz. Różne były w przeszłości terminy obchodów świąt Bożego Narodzenia. Świętowano w styczniu, marcu, kwietniu, a nawet w maju. Ostatecznie wybrano datę 25 grudnia - dzień przesilenia zimowego. Chrześcijanie ze słońcem utożsamiali Chrystusa, nazywając go "Słońcem Sprawiedliwości". Tajemnica Bożego Narodzenia polega na tym, że druga Osoba Boska stała się człowiekiem, aby w ciele ludzkim dokonać zbawienia rodzaju ludzkiego za grzechy. Jako Bóg jest wieczny, nieskończony, wszechobecny i wszechmocny, jako człowiek jest ograniczony czasem, przestrzenią i mocą.
Zwyczaj ubierania choinek narodził się wśród ludów germańskich przeszło 300 lat temu. W dniach przesilania zimy i nocy zawieszano u sufitu gałązki jemioły, jodły, świerka, sosny jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, dnia nad nocą, światła nad ciemnością. Kościół chętnie przejął ten zwyczaj jako zapowiedź, znak i typ Jezusa Chrystusa. Na drzewku zawieszamy światła, bo tak często Jezus o sobie mówił, że jest światłością świata.

sobota, 22 grudnia 2012

Piknik rowerowy z Joachimem Czerniakiem

Ekipa Joachima Czerniaka, który wybrał się do Australii aby przejechać tu 10 tys. km na rowerze w pogoni za zdrowiem, jest już na półmetku. 5 000 km zostało zaliczone! Obecnie Joachim, jego ojciec i mentor całej wyprawy - Robert, Ewelina, rehabilitantka oraz Bartek, woluntariusz  są w Grafton. 29 grudnia planują dotarcie do Sydney.
W niedzielę 30 grudnia Bumerang Polski organizuje spotkanie z uczestnikami tej niezwykłej wyprawy. (Zob. tag: Joachim Trip lub oficjalną stronę wyprawy: joachim.allforplanet.pl )

Zapraszamy zatem wszystkich, którzy nie wyjechali jeszcze na urlopy, osoby indywidualne oraz całe rodziny na Piknik rowerowy z Joachimem Czerniakiem w Sydney Olympic Park.

 
Piknik odbędzie się  w Bicentennial Park w Sydney Olympic Park w Niedzielę, 30 grudnia 2012, godz 10.30.
 W programie: Wycieczka rowerowa  po Olympic Park- start godz 11.00 oraz BBQ - godz 13.00 i spotaknie z uczestnikami wyprawy rowerowej.

piątek, 21 grudnia 2012

Prezydent: Nie ma przyzwolenia na ekstremizm

Zbliża się półmetek prezydentury Bronisława Komorowskiego. Głowa państwa zdaje się być wiernym swojemu hasłu wyborczemu „Zgoda buduje”. Polska jest jednak podzielona. W rozmowie z Tomaszem Lisem prezydent Komorowski  mówi o historii, ideałach i polskiej rzeczywistości politycznej.
 - Ten, kto śpiewa "Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie", a nie "pobłogosław, Panie", sam się skazuje na marginalizację, bo tak nie myśli ogromna, przeogromna większość narodu. - mówił w programie prezydent.
Bronislaw Komorowski odrzucił też pomysł powołania międzynarodowej komisji śledczej ws. katastrofy smoleńskiej. Według niego nie jest to potrzebne, nawet jeżeli w społeczeństwie polskim rośnie odsetek osób, które przekonują się do teorii na temat zamachu. - Chyba w pewnym momencie stało się coś niedobrego. Po rozwiązaniu komisji Millera zabrakło takich głosów trzeźwych fachowców, którzy mogliby toczyć polemikę z szalonymi głowami czy ekspertami od nie wiadomo czego - ocenił prezydent.



Cały wywiad: Tomasz Lis na żywo

czwartek, 20 grudnia 2012

Lech Kaczyński "zasłużonym dla Solidarności"

Tytuł Zasłużonego dla NSZZ "Solidarność” otrzymał pośmiertnie Lech Kaczyński. To samo najwyższe wyróżnienie związkowe  odebrał w środę metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. W imieniu b. prezydenta tytuł odebrała jego córka Marta Kaczyńska.

Uroczystość wręczenia tytułów Zasłużonego dla NSZZ "Solidarność” odbyła się w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej podczas drugiego dnia obrad Komisji Krajowej Solidarności.
„Jestem wzruszona, że odbywa się to w tym miejscu, gdzie ojciec wielokrotnie działał. Ten tytuł jest pięknym podsumowaniem jego drogi życiowej i zaangażowania na rzecz Solidarności. To także świadectwo prawdy. Wszyscy wiemy, ile rozprowadzanych jest kłamstw na temat działalności Lecha Kaczyńskiego w latach 80.” – powiedziała Marta Kaczyńska.
B. prezydent zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.

środa, 19 grudnia 2012

Australijska moda plażowa na lato 2012/13. Suboo

Na gorące letnie wakacje  prezntujemy kolejne zdjecia z najnowszych kolekcji plażowych strojów australijskich projektantów. Tym razem propozycje Sue Di Chio - projektantki i zalożycielki marki Suboo. Ta  nazwa znana jest wśród australijskich pań od dawna. Jej kreacje ubierały takie celebrytki jak Danni Minogue, Miranda Kerr, Delta Goodrem czy Jesinta Campbell. Gotowe ubrania  Suboo wiszą w ponad 200 krajowych butikach  wliczajac w to Davida Jonesa a także w sklepach w Japonii, Singapurze, USA i Wielkiej Brytanii. W tym roku Sue po raz pierwszy zaprezentowała  swoją  kolekcję plażowych strojów  na sierpniowym  Fashion Festiwal w Sydney. Zdjęcia specjalnie dla Bumeranga Polskiego robił Krzysztof Bajkowski.   

wtorek, 18 grudnia 2012

Debata: Podzie­lony świat mediów. Śmierć dzien­ni­kar­stwa

Towarzystwo Dziennikarskie zor­ga­ni­zo­wało kilka dni temu w Warszawie  - przy współ­pracy Fun­da­cji Cen­trum Pra­sowe oraz „Stu­dia Opi­nii” – ponad dwu­go­dzinną debatę pt. ”Podzie­lony świat mediów. Śmierć dzien­ni­kar­stwa„.Niezwykle ważna dyskusja o kondycji dziennikarstwa polskiego we współczesnej rzeczywistości. Wzięli w niej udział czołowi dziennikarze Ste­fan Brat­kow­ski, Adam Mich­nik, Woj­ciech Mazo­wiecki, Jacek Żakow­ski. Wśrod nich znani Polakom w Australii z radia i telewizji - Jarosław Gugała prezentujący poranne wiadomości z Polski w TV SBS oraz Igor Janke - korespondent z Warszawy Radia SBS. Na sali było kil­ka­dzie­siąt osób zain­te­re­so­wa­nej publicz­no­ści, głów­nie dzien­ni­ka­rzy, w tym kilku z abso­lut­nej czo­łówki zawodu. Przedstawiamy całosć dyskusji w dwóch częściach.

VIDEO I:


Na sali  był również obecny Azrael Kubacki, który szczęśliwie wrócił do zdrowia po skomplikowanej operacji, o której informowaliśmy wcześniej. Oto jego uwagi na gorąco:

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Czas kolędowania

Czas Świat Bożego Narodzenia to czas kolędowania. W Australii największym koncertem kolęd jest legendarny już Carols in the Domain. W tym roku odbędzie się po raz 30-ty. Park Domain w Sydney w sobotę 22 grudnia wieczorem zapełni się tysiącami rodzin sydnejskich, które wraz ze znanymi artystami australijskiej sceny śpiewać będą tradycyjne kolędy znane na całym świecie.
 Polacy zamieszkali w Sydney organizują wieczór polskich kolęd tradycyjnie w Kościele NMP Częstochowskiej w Marayong. Koncert i wspólne śpiewanie odbędzie się w niedzielę, 30 grudnia o godz. 19.15 a wystapią : Maja i Eugeniusz Kedziorowie, Sylwester Gladecki, Zbigniew Gnatek, Siostry Kowalskie, Józefina Samecka, Elżbieta Stępień, Jerzy Scisłowski, Bożena Szymańska, Alex Agacik, Olga Kryj-Bednarski, Zofia i Bartosz Mrówkowie, Gabrysia Żuchowska oraz Chór Tęcza. Wystąpią również  goście z Niemiec - Róża i Benedykt Frąckiewicz.

niedziela, 16 grudnia 2012

Polish Christmas 2012. Podsumowanie i podziękowania

Gangnam Style w wersji Polonii sydnejskiej na Darling Harbour. Fot K.Bajkowski

Kiedy w niedzielę, 2 grudnia w Tumballong Park na sydnejskim Darling Harbour zaczęli gromadzić się pierwsi goście, wszystko zapięte było już na przysłowiowy ostatni guzik.

Nad każdym z usytuowanych w półkole namiotów widniał wyraźny, na białym tle, czerwonymi literami wypisany tytuł stoiska. A było ich w sumie aż 20!
Kusiły oko fikuśne opakowania słoiczków, buteleczek i przeróżnego rodzaju saszetek kilku stoisk drogeryjno – kosmetycznych (m.in ‘Aromatherapy’ oraz ‘Beaut’) mieniły się biało-czerwonymi barwami czapki, szaliki, koszulki oraz wiele innych polskich wyrobów z podwójnego stoiska ‘Everything Polish’. Tuż obok usytuowała się prawdziwa galeria – to namiot Krisa Kosa, pełen przepięknych obrazów.


sobota, 15 grudnia 2012

Kiedy koniec świata?

 Slońce spowoduje koniec Ziemi...za 5 mld lat. Fot.NASA
- Ziemia cały czas pozbywa się chroniącej życie atmosfery, aż w końcu całkiem ją utraci. Bez obaw, nie doczekamy tego. Najpierw naszą planetę połknie czerwony olbrzym. A zdarzy się to za 5 miliardów lat - o różnych scenariuszach końca świata mówi PAP heliofizyk.
Wśród scenariuszy końca świata wymienia się wybuch superwulkanu Yellowstone, przebiegunowanie Ziemi, zmiany w ekosystemie spowodowane przez globalne ocieplenie, czy np. pandemię wywołaną przez powstałe w laboratoriach wirusy.
Jednak jak wyjaśnia w rozmowie z PAP dr Tomasz Mrozek, heliofizyk z Wydziału Fizyki i Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego, życie na Ziemi zniszczyć byłoby bardzo trudno. Miałoby szansę przetrwać nawet wówczas, gdyby odpalono całą broń jądrową świata, czy gdyby w naszą planetę uderzyła kilkukilometrowej średnicy planetoida.
Natomiast żadne żywe organizmy nie mogą się przygotować na warunki towarzyszące śmierci Słońca. A to, że Słońce spali Ziemię jest na razie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem zagłady naszej planety.

Rozmowa z Bartoszem Kucharskim

W Sydney przebywa młody, wyróżniający się polski lekkoatleta Bartosz Kucharski. W Polsce należał do kadry narodowej. Spotkaliśmy go na festynie Polish Christmas na Darling Harbour, podczas którego udzielił nam wywiadu. Z Bartoszem Kucharskim rozmawia weteran polskiego sportu, mistrz Polski, olimpijczyk - Roman Korban. VIDEO:



 Bartosz urodził się 25.07.1988 r. w Płocku. W 2004 roku rozpoczął przygodę z lekkoatletyką w liceum Mistrzostwa Sportowego im. Gen. Władysława Andersa w barwach Warszawskiej Polonii i pod okiem trenera Andrzeja Jobta a następnie pod okiem trenera Leonarda Dobczyńskiego. Pierwsze sukcesy osiągnął szybko bo już po 3 latach treningu sięgnął po Halowe Mistrzostwo Polski Juniorów w biegu na 800m. Kolejne lata treningów przynosiły kolejne skukcesy ( Młodzieżowe mistrzostwo Polski w sztafecie 4x400m, 3 miejsce na Akademickich mistrzostwach Polski 400m, 3 miejsce na mistrzostwach Polski juniorów 4x400m, 2 miejsce i vice – Mistrzostwo Polski w biegu sztafetowym 4x400m-Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, 4 miejsce w biegu na 400m – Między Narodowy Mecz U23 Polska- Niemcy- Austria/Szwajcaria ) a także dostanie się do kadry i reprezentacji Polski.

piątek, 14 grudnia 2012

Rowerowa wyprawa Joachima zbliża się do Brisbane

Joachim i opona jego roweru po przemierzeniu australijskiego Outbacku.
Ekipa rowerowa Joachima Czerniaka z Poznania , której wyprawę po Australii śledzimy  od początku pażdziernika,  posuwa się szybko wzdłuż wybrzeża  Pacyfiku w kierunku Brisbane i Sydney. Ich cel to przejechanie 10 tys.  km na rowerach w ramach rehabilitacji medycznej Joachima.
Całą historię choroby 22-letniego Joachima i przygotowań do wyprawy rowerowej opisywalismy w naszych wcześniejszych relacjach. Zob tag:  Joachim Trip.  Po tygodniach  pełnej przygod australijskiego Outbacku wędrowki od Darwin poprzez Katherine, Mt. Isa, Normanton,  Mt. Suprise , 20 listopada rowerzyści dotarli do Cairns. Odtąd rozpoczęła się część wyprawy w bardzdiej zaludnionych terenach , dla nich niczym powrót do cywilizacji.  Obecnie znajdują się w Bundaberg, 300 km na północ od Brisbane. 

Czwórka podróżników chętnie skorzysta z gościny polskich rodzin w Brisbane i Sydney. Prosimy o zgłoszenia do redakcji Bumeranga Polskiego: [email protected].

Oto kilka nowych nadesłanych do nas  zdjęć  z trasy. Niektóre już po  dotarciu do wybrzeża morza Koralowego.

Świąteczny koncert Syrenki

Niedziela 18 listopada na długo pozostanie w pamięci bywalców Klubu Polskiego w Ashfield oraz ich przyjaciół i zaproszonych gości. Byli wśród nich nie tylko Polacy. Przyszli dumni australijscy ojcowie dziewczynek i chłopców z młodszych grup Zespołu. Młodzi mężowie i sympatie tancerek z grupy najstarszej - niektórzy przyprowadzili nawet rodziny, aby pochwalić się bogactwem kultury swoich Wybranek.

Już od wczesnych godzin popołudniowych pomieszczenia Klubowe rozkwitły wszystkimi kolorami tęczy – tak jak piękne i kolorowe są stroje różnych regionów Polski.

czwartek, 13 grudnia 2012

Stefan Bratkowski: Tu chodzi o rozbicie państwa

Roz­ma­wia Agnieszka Kublik „Gazeta Wyborcza“ ze Stefanem Bratkowskim, honorowym prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

- Twier­dzi pan w wywia­dzie dla „Pol­ska The Times”, że w Pol­sce mamy do czy­nie­nia z ”dzien­ni­kar­stwem przy­zwo­itym i dzien­ni­kar­stwem stricte poli­tycz­nym ludzi wal­czą­cych o władzę”.
- Bo taka jest prawda.

- „Dzien­ni­kar­stwo stricte poli­tyczne”. To już raczej poli­tyka, a nie dziennikarstwo.
- Tak, bo oni o niczym nie mówią, tylko o oba­le­niu legal­nej wła­dzy. U nich wszystko się do tego spro­wa­dza. Mam na myśli tę całą grupę, którą Tomasz Wołek nazwał, nieco obraź­li­wie, hordą (bo to grupa nie­zwy­kle agre­sywna) – czyli publi­ku­ją­cych w ”Uwa­żam Rze”. Ale nie tylko ich. Oczy­wi­ście jest jesz­cze „Gazeta Pol­ska”, „Gazeta Pol­ska Codzien­nie”, media o. Rydzyka.

- To są ci, któ­rzy o sobie piszą „auto­rzy niepokorni”.
- Jacy oni nie­po­korni? Oni budują w Pol­sce atmos­ferę nie­życz­li­wo­ści. Nie pamię­tam ani jed­nej sytu­acji, w któ­rej by - kie­dyś pra­wie mój pod­opieczny – Rafał Ziem­kie­wicz, napi­sał o czym­kol­wiek dobrze, żeby cokol­wiek akcep­to­wał. To pro­wa­dzi do pisa­nia poza rze­czy­wi­sto­ścią, do bredni. Można pole­mi­zo­wać z innym poglą­dem, nato­miast z przed­sta­wia­niem świata jako świata do likwi­da­cji, pole­mi­zo­wać się nie da. I nie warto.

13 grudnia 1981. Jak było?



W niedzielę 13 grudnia 1981 r. o godz. 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.
Władze komunistyczne jeszcze 12 grudnia przed północą rozpoczęły zatrzymywanie działaczy opozycji i "Solidarności". W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej użyto w sumie 80 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów.

środa, 12 grudnia 2012

Wpływy z reklam dla rodziny zmarłej pielęgniarki


VIDEO: Rhys Holleran, szef firmy  będącej właścicielem radia 2DayFM nie przyznaje się do odpowiedzialności za akcje radiowców.

Australijska stacja radiowa 2DayFM zapowiedziała, że przeznaczy uzyskane do końca roku wpływy z reklam na pomoc dla rodziny pielęgniarki, która popełniła samobójstwo, wprowadzona w błąd przez dziennikarzy rozgłośni dopytujących się o zdrowie księżnej Kate.

"To straszna tragedia, myślami jesteśmy nadal z rodziną (ofiary)" - powiedział Rhys Holleran, szef firmy Southern Cross Austereo, która jest właścicielem radia 2DayFM. Na konto funduszu wpłynie jego zdaniem co najmniej 525 tys. USD. Holleran wyraził nadzieję, że rodzina pielęgniarki otrzyma wsparcie, którego potrzebuje w tym trudnym czasie. 46-letnia kobieta była zamężna i miała dwoje nastoletnich dzieci.

Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (4)

 W czwartym naszym  fotoreportażu z festynu Polish Christmas na Darling Harbour prezentujemy kolejne zdjęcia z tej wyjątkowej polskiej imprezy w Sydney.
Tym razem ujęcia w obiektywie Jarka Ławońskiego. M.in. z występu Olivi Kierdal,  zespołu folktorystycznego Podhale, zespołu muzycznego Magiakons Band z Sylwestrem Gladeckim i Michałem Maciochem, kabaretu Vis a Vis, Polish Retro - Bożeny Szymańskiej i Wiesława Rogalińskiego śpiewjących piosenki lat 20-tych i 30-tych ub. wieku,  sydnejskiej grupy rekonstrukcyjnej The Classic 17th Century Duel, prezentujących się w strojach dawnej szlachty polskiej oraz konferansjerów całego 6-godzinnego programu scenicznego - Aurelii Stanisławczyk i Dariusza Paczyńskiego.


wtorek, 11 grudnia 2012

Tragiczne konsekwencje żartu radia 2Day FM

Prezenterka radia 2DayFM, która podszyła sie
pod głos królowej Elżbiety II. Fot.YouTube.com
O tragicznych skutkach żartu, jaki zrobiła sobie z londyńskiej pielęgniarki opiekującej się ciężarną księżną Kate para prezenterów sydnejskiego radia 2DayFM, Michael Christian i Mel Grieg, zrobiło się głośno na całym świecie. Pisze o tym również prasa polska. W minioną środę do szpitala im. króla Edwarda VII w Londynie  para australijskich dziennikarzy z radia 2DayFM a  pełniącej dyżur w recepcji pielęgniarce przedstawili się jako para królewska. Kobieta przekazała połączenie koleżance, która - myśląc, że rozmawia z królową Elżbietą II - udzieliła dziennikarce informacji na temat stanu zdrowia  księżnej Kate.
Żart dziennikarzy obiegł media na całym świecie i stał się hitem na YouTube'ie. Ludzie oceniali skandaliczną niedyskrecję personelu szpitala i śmiali się z żartu radiowców. W piątek pielęgniarka została znaleziona martwa na terenie posesji niedaleko szpitala.

Moda plażowa na lato 2012/13. Kooey Australia

Zbliżają się gorące letnie wakacje. Wkrótce brzegi oceaniczne australijskich miast i  miejscowości wypełnią się tłumami spragnionych morskich fal i słonecznych promieni.
Wiodące rodzime marki  Lisa Blue, Kooey Australia, White Sands oraz Suboo specjalizujące się w  strojach kąpielowych zaprezentowały nowe projekty na wlaściwie rozpoczęty już sezon letni podczas sierpniowego Fashion Festival w Sydney. W kilku specjalnych  fotoreportażach Bumerang Polski przedstawia Wam  zdjęcia Krzysztofa Bajkowskiego, który był obecny  na festiwalowych pokazach w sydnejskim Town Hall. Ostatnio prezentowaliśmy czesć z kolekcji marki Lisa Blue. Dzisiaj, w drugiej serii zdjęć projekty , powstałej w 2008 roku  oryginalnej australijskiej pracowni Kooey Australia. Projektantki Nikki Silverthorne and Charlene Harmer w projektach strojów plażowych i kąpielowych inspirują się motywami krajobrazu australijskiego , australijskiej fauny i flory oraz, a właściwie przede wszystkim aborygeńską sztuką. Nazwa marki Kooey pochodzi od słowa cooee - okrzyku zachęcającego do zwrócenia uwagi na siebie rdzennych mieszkanców okolic Sydney, a współcześnie w turystyce gdy ktoś potrzebuje pomocy w buszu. Okrzyk Kooey jest tak nośny , że o marce tej słychac na pokazach mody w Los Angeles i Nowym Jorku.

Nowy ruch na lewicy po odejściu Marka Siwca z SLD?

Odej­ście Marka Siwca z Soju­szu Lewicy Demo­kra­tycz­nej jest tylko pozor­nie zaska­ku­jące. On od dawna był na mar­gi­ne­sie i par­tii, i jej kie­row­nic­twa. Zresztą zawsze był indy­wi­du­ali­stą, który miał wła­sne poglądy i wła­sną dzia­łal­ność polityczną.
Choć to dru­gie przez lata nie dawało mu kom­fortu. Piszę tu o pro­ble­mie Małego Guan­ta­namo, czyli Szy­ma­nach. Ale to histo­ria dziś już poza pol­ską polityką.
Czy Marek Siwiec uzgod­nił swoje odej­ście z SLD z Alek­san­drem Kwa­śniew­skim, swym przy­ja­cie­lem od lat? Ten twier­dzi, że nie, nawet dość obce­sowo mówi o swym poli­tycz­nym kole­dze. Ale ja w to nie wie­rzę – za to spo­dzie­wam się, że nowa lewica (lub gwał­towne zmiany w SLD) będą czy­nione jako wspólna poli­tyczna gra. Nie wie­rzę, że Marek Siwiec nie ma planu na lewicy, który będzie reali­zo­wał zgod­nie z Alek­san­drem Kwa­śniew­skim przez naj­bliż­sze lata. Może trzy, a może szyb­ciej. I może także z innym sin­glem poli­tycz­nym na lewicy, Ryszar­dem Kaliszem.

niedziela, 9 grudnia 2012

Polish Christmas 2012 - wideo

W kolejnej naszej relacji z Polish Christmas na Darling Harbour prezentujemy reportaż filmowy.  W materiale wideo m.in. wywiad Andrzeja Lubienieckiego z Kathy Novak - mającą polskie korzenie znaną dziennikarką telewizji SBS, prezentacje nauczycielek ze szkół polonijnych, które mialy na festynie edukacyjne stoisko zachęcające dzieci do nauki języka polskiego. Dalej fragmenty występu Wiesława Rogolińskiego i Dariusza Plusta, którzy wcielili się w kabaretowe postaci Starszych Panów, aborygeńską muzykę w wykonaniu Mariana Buczka - polskiego konstruktora elektronicznego didgeridoo,  polskie piosenki grupy  Magiakons i rewelacyjne tańce zespołu Kujawy. Jest rownież w nagraniu zachęta Pawła Gospodarczyka, który przyjechał aż z Melbourne ze swoim bardzo atrakcyjnym stoiskiem "Wszystko co polskie" do wzięcia udziału w polsko-australijskich imprezach sportowo-turystycznych pod Górą Kościuszki, już za dwa miesiące oraz specjalne dla Bumeranga Polskiego posumowanie kończacego się roku przez Konsula Generalnego RP w Sydney, Daniela Gromanna.

Konsulat Polski w Sydney był głównym sponsorem imprezy.
Bumerang Polski był patronem medialnym.


sobota, 8 grudnia 2012

Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (3)

 Polish Christmas  na Darling Harbour ma niezwykle duże powodzenie wśrod zamieszkałej w Sydney Polonii. To jedno z nielicznych wydarzeń na ktorym jest okazja równnież dla Australiczyków poznania polskiej kultury i tradycji.
 W naszym kolejnym fotoreportazu prezentujemy zdjęcia z oficjalnej częsci programu imprezy na którą przybyli reprezentanci władz stanowych i miasta: Kevin Conolly - reprezentujący premira NSW, John Robertson - lider opozycji, Charles Casuscelli - zastępczyni burmistrzyni miasta Sydney oraz Daniel Gromann - Konsul Generalny RP w Sydney. W tej części także dalsze zdjecia z występów zespołu Kujawy i Lajkonik,  młodzieżowej Orkiestry L'Estro Armonico,  chóru Tęcza i ogólne z piknikowej świątecznej atmosfery na murawie Tumbalong Park, na której dominowały w strojach i dekoracjach  polskie barwy.

Nadsyłajcie  do redakcji Wasze zdjęcia. Email: [email protected] .  Najlepsze będziemy prezentować w naszym magaznie.



piątek, 7 grudnia 2012

Australia pierwszym krajem z zakazem reklam na papierosach

Australia stała się pierwszym krajem świata, w którym rząd wprowadził całkowity zakaz umieszczania reklam na opakowaniach papierosów. Obowiązuje od soboty, a jego naruszenie będzie kosztować producenta ponad 100 milionów dolarów kary i zakaz dalszej produkcji.

To kolejne posunięcie australijskich władz w prowadzonej przez nie kampanii antynikotynowej polega także na zmniejszeniu "wizualnej atrakcyjności" opakowań papierosów poprzez wprowadzenie obowiązkowych norm dotyczących ich wyglądu: wszystkie opakowania będą odtąd w jednym kolorze - oliwkowym, a informacja o nazwie danego gatunku powinna być wydrukowana niewielkimi jednakowymi literkami.

Na opakowaniach papierosów w myśl nowego zarządzenia muszą znaleźć się "obrazki" ilustrujące szkodliwość tytoniu. Na froncie opakowania powinny zajmować 75 proc. jego powierzchni, a na odwrocie - 90 proc.

"To będzie ostatnie tchnienie konającego przemysłu" - skomentowała zarządzenie australijska minister zdrowia Tanya Plibersek.

czwartek, 6 grudnia 2012

Polish Christmas 2012 - fotoreportaż (2)

W drugim fotoreportażu z niedzielnego Polish Christmas na Darling Harbour w Sydney przedstawiamy kilka zdjęć z występu folktorystycznego zespołu Kujawy, piosekarkę Oliwię Kierdal, stoiska z książkami i polskimi bombkami choinkowymi, przykłady serwowanych potraw na festynie: kiełbaski i placki ziemniaczane, stoisko edukacyjne i nauczycielki z sydnejskich polonijnych szkół  oraz ujęcia z występu kabaretu Vis a Vis.





środa, 5 grudnia 2012

W pierwszą rocznicę śmierci Václava Havla

Zapraszam  wszystkich zainteresowanych na ostatnie wydarzenie w naszym Konsulacie w bieżącym roku, którym będzie projekcja filmu „Odcházení” (tytuł polski „Odejście”, tytuł angielski „Leaving”) w reżyserii Václava Havla (Czechy 2011).
 
Wydarzenie to, organizowane wspólnie z Konsulatem Republiki Czeskiej w Sydney, będzie służyć upamiętnieniu Václava Havla dokładnie w pierwszą rocznicę jego śmierci. Odbędzie się we wtorek 18 grudnia o godz. 18.00 (początek projekcji o godz. 19.00). Konieczne jest wcześniejsze potwierdzenie udziału na adres konsulatu czeskiego (tel. 02 9581 0111, e-mail [email protected]) z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc siedzących na sali. Więcej informacji w załączeniu.

Daniel Gromann
Konsul Generalny
Konsulat Generalny RP w Sydney

wtorek, 4 grudnia 2012

Polish Christmas - dopisała nawet pogoda!

Marianna i Bronisław Łackowie - wspólorganizatorzy Festiwalu na Darling Harbour. Fot.K.Bajkowski

Polskie Boże Narodzenie na Darling Harbour zakończone i zakończone z jeszcze większym niż wszystkie dotychczasowe sukcesem!

Udało się wszystko!  Smakowite polskie potrawy znikały ze stoisk w błyskawicznym tempie. Pączki, ciasta i wszystkie  inne delicje łącznie z przepyszną kawą znajdowały niezliczoną ilość amatorów. Przez ogródek piwny przemieściło się parę tysięcy wielbicieli polskiego, złocistego trunku, który ponoć najlepiej gasił pragnienie.
Oblegane były stoiska z przeróżnymi wyrobami artystycznymi, z książkami, biżuterią, obrazami, kosmetykami i wszystkim co polskie, przywiezionym aż z Melbourne. Agencje turystyczne informowały swoich potencjalnych klientów o najkorzystniejszych dla nich ofertach.


poniedziałek, 3 grudnia 2012

Pierwsze zdjęcia z Polish Christmas 2012

W samo południe Alex Agacik zagrał hejnał mariacki i kilka kolęd  
Tegoroczny, ósmy z kolei  festyn  Polish Christmas na Darling Harbour w Sydney  moża uznać za jeden z bardziej udanych.  Przede wszystkim wspaniała pogoda – bez deszczu ale też i bez dokuczliwego upału. Program artystyczny profesjonalnie przygotowany, z atrakcjami w postaci gwiazd filmu i telewizji , których nie było poprzednio.  Stoiska pełne różności od upominków po tradycyjne polskie jedzenie,  za którym  ustawiały się  jak zwykle  długie kolejki, ale dzieki sprawnej organizacji szybko przesuwające się.  Większa  ilość stolików z parasolami i krzeseł przed sceną zadowoliła przede wszystkim starszą generację  festiwalowiczów. Na murawie Tumbalong Park spotkali się niemal wszyscy tutejsi  Polacy, którzy mieli wolny czas i możliwości przybycia do centrum metropolii. Było wielu Australijczykow ciekawych poznania polskiej kultury i kulinarnych specjałów.  Na festiwal przybyli przedstawiciele władz  stanowych,  miasta i konsulatu RP. Otwarcia imprazy dokonał oficjalnie Konsul Generalny RP w Sydney Daniel Gromann.



niedziela, 2 grudnia 2012

Polish Christmas Picnic 2012 - Program

Dziś Polonia sydnejska spotyka się jak co roku w Tumbalong Park na Darling Harbour na bożonarodzeniowym festynie.
 To jedyna okazja, kiedy można spotkać dawno niewidzianych znajomych lub poznać nowych polskich przyjaciół. Na festynie będą tradycyjne stoiska z polskim jedzeniem: bigos, pierogi, placki ziemniaczane, pączki , piwo oraz polskie książki, bursztyny i przeróżne biało-czerwone gadżety. Będą oferty biur turystycznych i propozycje edukacyjne polonijnych szkół. Wszystko to przy sympatycznych dżwiękach dochodzących ze sceny, na której występować będą polonijne zespoły muzyczne i taneczne oraz kabaret. Oczywiście nie zabraknie różnych wykonań polskich kolęd. Organizatorzy zapewnili atrakcje na scenie w postaci pojawienia się gwiazd telewizyjnych: Kathy Nowak i Magdaleny Roze, filmu - Gosi Dobrowolskiej oraz zwycieżczyń programu telewizyjnego My Kichen Rules - Bella &Sammy.

Bumerang Polski jest patronem medialnym imprezy. Nasi czytelnicy i wszyscy chętni będą mogli otrzymać przy stoisku Everything Polish bumerangowe kalendarze -namiociki na nowy rok 2013 - unikatowe kalendarze, bo zawierające informacje o  polskich i australijskich świętach, a także spotkać się z redakcją i członkami Stowarzyszenia Bumerang Polski - Bumerang Media. Będzie okazja do bezpośredniego dowiedzenia się o możliwościach współpracy redakcyjnej.

Widzimy się więc dziś na Polish Christmas Picnic 2012!

Zobacz szczególowy program i spis stoisk:

sobota, 1 grudnia 2012

Dwa miesiące w drodze, 3,5 tysiąca kilometrów na licznikach

Pożary lasów, awarie rowerów, kłopoty z dostępnością do wody pitnej i australijski Outback. Choć nie bez kłopotów, Joachim Czerniak z podpoznańskiej Mosiny kontynuuje swoją niezwykłą pogoń za zdrowiem. Ta wyprawa to dla niego forma rehabilitacji po usunięciu guza mózgu i czasowym paraliżu nóg. 

Ekipa (Joachimowi towarzyszą jego ojciec Robert, rehabilitantka Ewelina i wolontariusz Bartek) przejechała już bezludne tereny na północy Australii i teraz kieruje się wzdłuż wybrzeża na południe kontynentu. Dwa miesiące w drodze obfitowały w wiele niespodzianek, ale największym utrudnieniem okazała się pogoda.
- Upały były momentami nieznośne. Praktycznie nie byliśmy w stanie jechać w godzinach południowych. Dlatego zdarzało się, że wstawaliśmy o 4 rano, żeby pokonać zaplanowane kilometry zanim jeszcze słońce zacznie grzać z pełną mocą- mówi Ewelina Niedźwiadek, która czuwa nad kondycją uczestników wyprawy.

Dodaje też jednak, że z dnia na dzień wszyscy są w lepszej formie. Także Joachim, który na początku miał trochę kłopotów z aklimatyzacją i narzekał na drobne dolegliwości. Teraz czuje się dobrze i z radością pokonuje kolejne kilometry po Australii.