Nie da się przejść cicho i w milczeniu widząc zagłuszanie mądrego głosu mądrego człowieka. Po poniedziałkowej "Kropce nad i" zakaz wypowiedzi medialnych dostał ks. Adam Boniecki – pisze autorka jednego z katolickich blogów.
Medialny knebel zafundowali jednemu z największych autorytetów w polskim Kościele katolickim, wieloletniemu redaktorowi naczelnemu a obecnie redaktorowi seniorowi "Tygodnika Powszechnego", przełożeni z zakonu Marianów.
W obronie ks. Adama Bonieckiego stają dziennikarze i internauci, "Tygodnik Powszechny" i kanał Religia.tv. Na Facebooku powstała specjalna strona: Solidarni z księdzem Adamem Bonieckim .
Cenzurowanie ks. Bonieckiego w imię jakkolwiek rozumianej „poprawności eklezjanej” ośmiesza Kościół – pisze redaktor naczelny Tygodnka Powszechnego, Piotr Mucharski: Ciche kneble .
Szymon Hołownia z telewizji Religia.tv, w ktorej regularnie występuje ks. Boniecki pisze na swym blogu: Osobiście wnoszę, by przełożeni tak egoistycznie zatroskani o życie wieczne jednego marianina, pomyśleli też przez chwilę o doczesnych zmaganiach tysięcy polskich wiernych. Którzy nie muszą wpatrywać się w Bonieckiego jak w ikonę, mogą tak jak ja - mocując się z jego argumentami - uczyć się niełatwej sztuki dialogu. I dalej Hołownia pisze: Cała ta sytuacja po raz kolejny pokazuje, że część polskiego Kościoła choruje na nieumiejętność zwyczajnej ludzkiej rozmowy. Że niektórzy (nieliczni, acz niestety widoczni) pasterze tego Kościoła swój metaforyczny tytuł biorą chyba zbyt dosłownie, obsadzając się w roli agrarnych samodzierżców. Wiecej: Ksiadz Boniecki uciszony .
No comments:
Post a Comment
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy