polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że Julia Przyłębska nie jest już prezesem, lecz sędzią kierującą pracami Trybunału. W grudniu kończą się kadencje trzech z 15 sędziów zasiadających w TK: 9 grudnia – Julii Przyłębskiej, a 3 grudnia – Mariuszowi Muszyńskiemu i Piotrowi Pszczółkowskiemu. Julia Przyłębska jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego od 2015 r. W grudniu 2016 r. została p.o. prezesa, a 21 grudnia 2016 r. – prezesem Trybunału. * * * AUSTRALIA: Nastolatki poniżej 16 roku życia wkrótce zostaną objęte zakazem korzystania z aplikacji społecznościowych, takich jak TikTok, Instagram, Reddit, Snapchat i Facebook. Pierwsze na świecie ustawy przeszły przez parlament australijski w piątek rano. Premier Anthony Albanese powiedział, że zakaz, który wejdzie w życie za rok, pomoże zachęcić młodych Australijczyków do pielęgnowania lepszych relacji z innymi. * * * SWIAT: We wtorek późnym wieczorem czasu koreańskiego prezydent Jun Suk Jeol ogłosił wprowadzenie stanu wojennego a następnego dnia odwołał to, po tym jak Zgromadzenie Narodowe sprzeciwiło się jego decyzji. Yoon Seok-yeol wyjaśnił wprowadzenie stanu wojennego, mówiąc, że od jego inauguracji w 2022 r. złożono 22 wnioski o impeachment przeciwko urzędnikom państwowym. * Nocą na Bałtyku przerwany został kabel telekomunikacyjny między Szwecją a Finlandią. W połowie listopada uszkodzeniu uległy kable telekomunikacyjne łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius uznał przecięcie kabli za sabotaż.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

poniedziałek, 31 października 2011

Teatr Fantazja: "Klub Kobiet Porzuconych" - wkrótce



"Klub Kobiet Porzuconych” to farsa o kobietach-przyjaciółkach, ktore wzajemnie wspierają się w sytuacjach kryzysowych. Popijajac dobre wino I rozkoszując się specjalami włoskiej kuchni, narzekają na niewłasciwe życiowe wybory. Ale tak naprawdę czy można żyć bez miłoci? Czyli co tak naprawdę jest  w życiu ważne? Za czym skrycie tesknimy, na co czekamy?  Czy potrzeba znalezienia bratniej duszy jest tak ogromna, że czasami warto stracić …odrobine godności?
Klub Kobiet Porzuconych to sztuka pikantna w swej formie, skierowana do widza w pełni dojrzalego.
Autorka tej sztuki, Magdalena Wollejko przyleci specjalnie do Sydney na światową prapremierę swego dzieła.
Magda Wollejko to aktorka teatralna i filmowa, autorka sztuk teatralnych, scenariuszy telewizyjnych i filmowych oraz tekstów piosenek. Absolwentka warszawskiej PWST, związana obecnie z teatrami warszawskimi : Kwadrat, Teatrem na Woli, Komedia, Capitol i Syrena.
Jeśli mają państwo ochotę  na spotkanie z kobietami porzuconymi, zapraszamy do Klubu Polskiego w Bankstown w niedzielę, 27 listopada 2011 o godzinie 15.00. 

Joanna Borkowska-Surucic 

niedziela, 30 października 2011

Strajk na lotniskach w Australii. Odwołano 600 lotów

Fot.K.Bajkowski
Australijskie linie lotnicze Qantas wstrzymują ze skutkiem natychmiastowym wszystkie loty krajowe i międzynarodowe w związku ze strajkiem pilotów i personelu naziemnego. Odwołano 600 lotów.- Podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu ze skutkiem natychmiastowym wszystkich lotów krajowych i międzynarodowych - oświadczył w sobotę szef Qantas, Alan Joyce.
Loty nie zostaną wznowione do czasu osiągnięcia porozumienia przez zarząd Qantas oraz związki zawodowe pilotów i personelu naziemnego. - Od poniedziałku pracownicy mają nie przychodzić do pracy i nie będzie im naliczane wynagrodzenie - dodał Joyce.
Personel Qantas domaga się podwyżek i lepszych warunków pracy, obawia się też, że ich stanowiska będą przenoszone za granicę - podaje agencja AP.
Joyce zaznaczył, że loty, które trwały w chwili ogłaszania decyzji, zakończą się zgodnie z planem w miejscach docelowych. Według jego szacunków, koszt wstrzymania lotów przez Qantas wyniesie ok. 21 mln USD dziennie.

Wiecej: Polskie Radio, TVN24

sobota, 29 października 2011

Kartki z podróży: Palma de Mallorca

Tegoroczne lato w Polsce nie dawało dużo powodów do zadowolenia. Zimno, pochmurno, częste  deszcze sprawiały, że wielu urlopowiczów  poszukiwało miejsc gdzie można spodziewać się gwarantowanej słonecznej pogody od rana do wieczora. Jednym z taki miejsc są Baleary na Morzu Śródziemnym. Spędziłem tam tydzień w ucieczce przed przykrą niespodzianką pogodową kontynentalnej Europy, do której z kolei uciekłem przed chłodem australiskich  miesięcy  czerwca i lipca. 
  
Wybór padł na stolicę położonego na Morzu Śródziemnym  w odległosci ok 100 km od wybrzeża Hiszpanii Archipelagu Wysp Balearskich  - Palmę. Palma de Mallorca – przepiękne miasto ulokowane na południowym wybrzeżu największej wyspy archipelagu – Majorce przyciąga co roku niezliczone rzesze turystów  spragnionych ciepła, słońca i relaksu. Miasto należy bowiem  do jednego z najczęściej odwiedzanych ośrodków turystycznych na świecie bo wzdłuż wybrzeża Zatoki Palmy od centrum ciągną się na przestrzeni ponad 12 km piękne słoneczne plaże doskonale zagospodarowane z wszelkimi udogodnienimi dla wczasowiczów. Do wakacyjnego pobytu Palma zachęca  pogodą i świetnymi warunkami atmosferycznymi, ale także pięknymi widokami i monumentalnymi  zabytkami z pogranicza świata muzumańskiego i chrześcijańskiego. Prawie 400-tysięczna  Palma to bowiem nie tylko słoneczne plaże i wypoczynek nad brzegiem morza, ale przede wszystkim  nowoczesna metropolia pełna zarazem  urokliwych zakątków i zakamarków oraz rozrywkowych nocnych klubów. Liczne zabytki Palmy, jak choćby położona nad  morzem gotycka  katedra z grobowcami pierwszych królów Majorki  czy Pałac de l’Almudaina, zachęcają do zwiedzania i pieszych wędrówek uliczkami Starego Miasta.


 Z Palmy można w kilkadziesiąt minut dojechać na drugi koniec wyspy. Różnorodność krajobrazowa Majorki jest wyjątkowa: od  piaszczystych plaż i także skalistych zatoczek z krystalicznie czystą wodą na południu po północne  górskie pasmo Tramuntana  z wyjątkowo zakręconymi  serpertynami szos , bajecznymi  zatokami i urokliwymi miasteczkami otoczonymi gajami drzewek pomarańczowych. Majorka określana jako złota, leśna lub po prostu spokojna wyspa już w latach trzydziestych ubiegłego wieku została odkryta przez Hiszpanów jako doskonałe miejsce dla rodzacej się wówczas turystuki, wtedy  dostępnej jedynie dla bogatych elit. Jeszcze wcześniej piękno tej niezwykłej wyspy docenił  m.in.  nasz słynny rodak – Fryderyk Chopin. Wraz z towarzyszącą mu pisarką George Sand spędził tutaj w malowniczym  górskim  miasteczku Valldemossa zimę na przełomie 1838 i 1839 roku.

  Dziś na międzynarodowym lotnisku w pobliżu Palmy w okresie letniej kanikuły niemal przez 24 godziny na dobę, co dwie minuty lądują samoloty z turystami z całej Europy ale najwięcej z Niemiec. Podczas gdy turysci z Wielkiej Brytanii upodobali sobie hotele ulokowane  przy zachodnich,liczac od centrum stolicy Majorki - kamienistych plażach, nadmorskie miejscowości  po wschodniej stronie Palmy od  Can Pastilla po Arenal   w  większości  okupowane sa przez młodych Niemców, Holendrów i – choć w znacznej mniejszosci -  przez Polaków, którzy jak zwykle wiedzą gdzie jest najfajniej. Tu bowiem  znajduje się  najmodniejsza na Majorce 4 kilometrowa piaszczysta plaża "Playa de Palma". Arenal jest miejscowością gdzie aż kipi od wakacyjno-plażowej atmosfery. Przy  Wysadzonym palmami szerokim deptaku, na długości kilku kilometrów znajdują się kafejki,  bary, dyskoteki, restauracje, fast food'y, sklepy z pamiątkami oraz duża ilość wypożyczalni rowerów, quadów, motorów, samochodów oraz port jachtowy. Arenal jest typowym, młodzieżowym kurortem, żyjącym 24 godziny na dobę. W dyskotekach grają słynni DJ'eje z całej Europy, natomiast jak wspomnialem w samym miasteczku  opanowanym głównie przez Niemców, prawie nie słychać języka hiszpańskiego, czy to w sklepach/butikach, czy w kafejkach lub na plaży. Miejscowy sklepikarz częściej powie Guten Tag niż powita hiszpańsko-balearskim: Hola. Nie przeszkadza to jednak odpowiedzieć mu polskim Dzień dobry!

 Plaża ciągnąca się kilka kilometrów jest taka jakiej nie uświadczy się w Australii nawet na Gold Coast: zadbana z mnóstwem ilości leżaków, słomianych parasoli i szeregiem  promenadowych, gustownych  kafejek, w których można siedzieć normalnie w strojach plażowych.  Natomiast morze jest czyste w kolorze lazuru, z długim podejściem. Można śmiało wybrać się na słoneczno - morski spacer w głąb morza, bo po 50 metrach od linii brzegowej woda sięga dopiero kolan. Raj dla rodzin z dziećmi jak i młodzieży. Od Arenal po okazałą  katedrę i niewyobrażalnie wielką  Marinę jachtową w Palmie można przejechać 12 kilometrową bezpieczną  ścieżką rowerową doskonale zaprojektowaną, dającą możliwość zobaczenia najpiękniejszych widoków zatoki.

Słońce, palmy, plaża, morze. Są miejsca na świecie gdzie jest raj. Nie tylko w Australii.
 
Zapraszam do pierwszej części fotograficznej wędrówki po Majorce. Zdjęcia obejmują turystyczne wybrzeże Zatoki Palma.

Tekst i zdjęcia Krzysztof Bajkowski

 


C.D.N.

piątek, 28 października 2011

Spór o krzyż czy o symbole?

Głośny, w ciągu ostatnich kilku dni, spór o krzyż powraca jak bumerang. Czy jednak rzeczywiście chodzi tylko o krzyż, czy też może raczej ogólnie o obecność symboli religijnych w publicznej sferze świeckiej?
Krzyż wiszący w sali posiedzeń Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej zawieszono w nocy z 19 na 20 października 1997 roku – 14 lat temu – bez wcześniejszego uzgodnienia tego z ówczesnym Marszałkiem Sejmu, Prezydium Sejmu czy Konwentem Seniorów. Od tego czasu niejednokrotnie powracało pytanie o zgodność zaistniałego stanu rzeczy z obowiązującym prawem. Czy jednak rzeczywiście chodzi tylko o krzyż, czy też może raczej ogólnie o obecność symboli religijnych w publicznej sferze świeckiej? Czy powracające postulaty domagające się zdjęcia krzyża są atakami na Kościół, czy może raczej jedną z form upomnienia się o neutralne światopoglądowo państwo?
Świeckie, rzeczywiście demokratyczne państwo, uzyskać można, stosując dwa podejścia polegające na równym traktowaniu poszczególnych religii (różnych systemów wyznaniowych). Można zrobić to w równym stopniu, zakazując wszystkim tego samego (np. uniemożliwić wieszania symboli religijnych w świeckich państwowych instytucjach) albo w równym stopniu zezwolić wszystkim na to samo (jeśli godzi się na zawieszenie symbolu przez jeden system wyznaniowy, to analogicznie nie powinno się tego uniemożliwiać innym). W obu przypadkach winno to być jednak jasno sprecyzowane przez stosowne regulacje prawne.

czwartek, 27 października 2011

Picasso w Australii

Od 12 listopada przez niemal 5 miesięcy  mieszkańcy Australii będą mieli wyjątkową okazję zobaczenia dzieł najbardziej radykalnego i wpływowego artysty XX wieku - Pabla Picassa. W zwiazku z renowacją Narodowego Muzeum Picassa w Paryżu ponad 150 obrazow, rzeźb i rysunków Picassa odbywa turę po prestiżowych galeriach świata. W Australii  wystawa zawita jedynie  do Art Gallery of  NSW w Sydney.  Będzie to zarazem jedyna prezentacja tych dzieł na półkuli południowej.
kb

środa, 26 października 2011

Ekologiczna biedronka Renaty Marchionna

Z Renatą Marchionna, rodaczką mieszkąjacą w Melbourne, właścicielką internetowego sklepu Coccinella Eco, mającego w swojej ofercie ubranka i zabawki polskich firm rozmawia Mada Oleksy. 

Na początek kilka słów o sobie i jak trafiłaś do Melbourne?
Mam na imię Renata, prowadzę sklep online Coccinella Eco z ekologicznymi zabawkami i ubrankami z bawełny organicznej dla najmłodszych dzieci. www.coccinella.com.au
Mieszkam z mężem i córeczką Anastazją w Melbourne. Punktem zwrotnym w moim życiu była śmierć obojga moich rodziców w przeciągu półtora roku, miałam wtedy 30 lat. Mieszkałam wtedy w Polsce, nie miałam żadnej bliskiej rodziny, męża, dzieci, była tylko dobra praca dla wiodącej instytucji finansowej i dobre zarobki. Wtedy postanowiłam spojrzeć na moje życie z innej perspektywy, gdzieś daleko. Teraz dopiero zdałam sobie sprawę, że to była ucieczka, myślałam, że gdzieś daleko moje problemy same się rozwiążą. Wybrałam Australię, pojechałam tam na kurs angielskiego i biznesu. Żeby mieć na utrzymanie, jednocześnie pracowałam i studiowałam. Tutaj na Antypodach poznałam mojego męża Antoniego, jesteśmy już ponad dwa lata po ślubie, a w naszą pierwszą rocznicę ślubu urodziła się nasza kochana córeczka Anastazja.

wtorek, 25 października 2011

Historia Szkół Polskich w Wiktorii - film Oscara Kantora

 Sydnejski filmowiec, Oscar Kantor zrobił nowy film dokumentalny. Tym razem o historii polskich szkół w Wiktorii. Pierwsze szkoły polskie w tym stanie, które przetrwały do dzisiaj powstały  w latach pięćdziesiątych w  St. Albans, Dandenong, Glenroy i Melbourne.

W Kronice Federacji Polskich Organizacji w Wiktorii z lat  1962-1992 czytamy:
"Ważnym odcinkiem działalności federacji było szkolnictwo polskie w Wiktorii. Pracę szkół koordynował referent szkolny Tomasz Ostrowski. Istniało wówczas 10 szkół sobotnich prowadzonych przez organizacje zrzeszone w Federacji. Skupiały one w 1964 roku około 480 dzieci i 25 nauczycieli. Referat sprowadzał dla szkól pomoce naukowe, organizował konferencje nauczycielskie, ustalał programy nauczania i uczestniczył w pracach Komisji Oświatowej Polonii Australijskiej. Referat Szkolny wydawał okólniki - komunikaty i publikował artykuły propagujące szkolnictwo polskie w Australii. Rozpowszechniał poradnik pedagogiczny "Wychowanie Ojczyste" wydawany przez Polską Macierz Szkolna i pisemko "Dziatwa".


Śmierć XXI wieku czyli demokracja od tyłu

Po ope­ret­ko­wym, ale rów­no­cze­śnie krwa­wym Muam­ma­rze Kad­da­fim nikt nie płacze.
Od momentu, kiedy pań­stwa Zachodu posta­no­wiły upo­rząd­ko­wać na nowo rela­cje z Pół­nocną Afryką, czyli także dostęp do źródeł surow­ców, los Muam­mara Kad­da­fiego był prze­są­dzony. Od dnia, kiedy NATO i Ame­ry­ka­nie posta­no­wili prze­te­sto­wać nowy sys­tem roz­po­zna­nia i dowo­dze­nia w powie­trzu śred­niego szcze­bla – los przy­wódcy Libii był przy­pie­czę­to­wany. Od kiedy „wypró­bo­wani” przy­ja­ciele, Nico­las Sar­kozy i Silvio Ber­lu­sconi odwró­cili się od niego – wia­domo było, że śmierć jego jest nie­unik­niona. A los satra­pów we wła­snej ojczyź­nie czę­sto jest podobny, że przy­wo­łam tylko Sad­dama Hus­se­ina i Nico­lae Ceausescu.

poniedziałek, 24 października 2011

Teatr Telewizji na żywo w internecie!

Po raz pierwszy w historii Telewizji Polskiej spektakl prezentowany w ramach poniedziałkowego Teatru Telewizji będzie można oglądać – na żywo – nie tylko na ekranach telewizorów, ale także w internecie! Po 40 latach przerwy TVP wraca do przekazu przedstawień teatralnych na żywo, w czasie rzeczywistym, z udziałem prawdziwej publiczności.

Na pierwszy ogień wybrano sztukę „Boska!” Petera Quiltera w reżyserii Andrzeja Domalika – spektakl warszawskiego teatru Polonia. Główną rolę – Florence Foster Jenkins, bardzo bogatej i kompletnie pozbawionej talentu „śpiewaczki” – wykreowała Krystyna Janda.
„Boską!” widzowie Teatru Telewizji – największej sceny teatralnej w Polsce, zobaczą już
24 października o godz. 20.30.( w Australii - jutro rano 5.30) W tym samym czasie ruszy też transmisja w internecie, na stronie www.boska.tvp.pl.
Transmisja w internecie realizowana będzie z trzech kamer. Widz, który zechce oglądać spektakl za pośrednictwem sieci, będzie mógł – inaczej niż w klasycznym teatrze – zmienić „miejsce” na widowni wybierając obraz z jednej z trzech kamer.
Po raz pierwszy TVP będzie transmitowała tego rodzaju wydarzenie teatralne w najwyższej jakości obrazu – „Boską!” będzie można oglądać równolegle w TVP HD.

Teatr na żywo: Teatr TV: Boska! - transmisja w internecie

Rok Miłosza: Teatr Prób „Miniatura”

Teatr Prób „Miniatura”: Krystyna Mrozik, Jolanta Supel i Krystyna Wierucka. Siedzący panowie: Jerzy Wierucki, Waldemar Mróz, Jerzy Krysiak, Stanisław Jakubicki, Andrzej Dorecki.

 Teatr Prób „Miniatura” im. Jerzego Szaniawskiego z Melbourne włączył się w światowe obchody Roku Czesława Miłosza. 2 października w Virtuoso Lounge odbyła się premiera najnowszej produkcji Teatru poświęconej temu wielkiemu poecie, a zatytułowanej „Cały z Adama Mickiewicza”.

Poezję i fragmenty prozy zaprezentowali aktorzy Teatru: Krystyna Mrozik, Jolanta Supel, Krystyna Wierucka, Andrzej Dorecki, Stanisław Jakubicki, Jerzy Krysiak, Mirosław Kuszner, Waldemar Mróz oraz Jerzy Wierucki. Konrad Dorecki wykonał utwór J.S. Bacha i własne kompozycje. Program urozmaiciły także nagrania poezji Miłosza śpiewanej przez Stanisława Sojkę oraz Jacka Telusa.

Całość bardzo starannie przygotował i opatrzył własnym komentarzem literackim Stefan Mrowiński – opiekun artystyczny Teatru.

Spotkanie zakończył polonez specjalnie skomponowany na tę okazję.
Widzowie w uznaniu dla kunsztu artystów nagrodzili ich brawami na stojąco.

Hanna Nagórska

 
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Teatr Prób „Miniatura” im. Jerzego Szaniawskiego
zaprasza
na powtórzenie programu
Agnieszka Osiecka – Listy śpiewające”
do Polskiego Ośrodka Rekreacyjno-Sportowego w Albion (Melbourne)
przy 19 Carrington Drive
w sobotę 29 października 2011
na godzinę 17.00
Wstęp $15 i $10 (dochód przeznaczony na rozwój Teatru)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

niedziela, 23 października 2011

Akcje policji przeciwko Occupy Melbourne, Occupy Sydney

Miniony tydzień na Martin Place. Fot. K.Bajkowski
Obozowisko „oburzonych” na Martin Place w centrum Sydney, którzy od tygodnia protestują przeciwko chciwości wielkich kororacji i banków,  zostało zlikwidowane  dziś tuż przed świtem przez policję. Aresztowano 40 osób. Dwa dni temu policja zlikwidowała, przy użyciu siły, koni, psów bojowych i gazu łzawiącego podobne obozowisko protestujących w Melbourne. Aresztowano 100 osób.

Protesty w obu metropoliach australijskich  pod hasłem Ocuppy Melbourne, Ocuppy Sydney wpisują się w globalną falę protestów przechodzących przez ponad 900 miast zapoczątkowanych okupacją  Wall Streel w Nowym Jorku od 17 września.

 Choć gospodarka Australii, oparta w znacznej mierze na eksporcie surowców  stosunkowo najmniej odczuła dotychczas skutki światowego kryzysu a bezrobocie pozostaje na niskim poziomie, australijscy  protestujacy dołączają sie do „oburzonych świata” w ramach solidarności.

Z tym panem już nikt nic nie wygra

Jarosław Kaczyński przegrał po raz szósty.
Fot. Wikimedia Commons
Oceniając kolejną wyborczą porażkę Prawa i Sprawiedliwości właściwie wpadamy w komentatorską sztampę . Jedynym winnym porażki wyborczej jest Jarosław Kaczyński, ponieważ on jedyny jest prawdziwą twarzą tej formacji i jej spiritus movens. Reszta, współpracownicy, działacze, komitet wyborczy, klub parlamentarny i wyborcy – są tylko dodatkiem do Kaczyńskiego. I stwierdzenie, że bez niego Prawo i Sprawiedliwość nie będzie już tą samą spójną formacją, a z nim już nic więcej nie osiągnie – jest smutną prawdą.
Smutną głównie dla zwolenników PiS, wyznawców prezesa, ponieważ wiele z uzasadnionych postulatów społecznych wyborców tej partii nie będzie nigdy jasno postawione na forum politycznym. Dzieje się tak dlatego, że PiS nie jest dla nikogo partnerem politycznym, lecz wrogiem. I dopóki Kaczyński nie odejdzie, a jego następcy nie znajdą formuły przekształcenia PiS w partię XXI wieku, taki stan będzie trwał.
Dziś Jarosław Kaczyński stwierdził, że samodzielnie ze stanowiska nie odejdzie, chyba że zdecyduje tak partia. Tylko że zapisy statutowe PiS-u są takie, że zrobienie kontrolowanego, legalnego przewrotu jest praktycznie niemożliwe. Jeżeli dodamy do tego, że najbliższe otoczenie prezesa, komitet polityczny, jest praktycznie mianowany przez niego, to rysuje nam się obraz żelaznej klatki, w której siedzi prezes, mający pod ręką wszystkie instrumenty konieczne do jej kierowania. I nikt z zewnątrz nie ma możliwości wyciągnięcia go z tej klatki władzy. I dlatego spokojnie może mówić, że zostanie, bo przecież na ulicy krzyczą za nim – „Jarosławie, zbaw Polskę”…

sobota, 22 października 2011

Mazury Cud Natury - głosowanie do 11 listopada

Deklaracje podpisali Bronislaw Komorowski, Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Fot.Facebook
Prezydent Bronisław Komorowski oraz byli prezydenci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski podpisali w czwartek w Warszawie deklarację, w której apelują do Polaków o oddawanie głosów na Mazury w konkursie "7 Nowych Cudów Natury".

Mazury są jedynym polskim finalistą w światowym plebiscycie na siedem nowych cudów natury. Konkurują z 27 innymi atrakcyjnymi miejscami na świecie takimi jak: Wielki Kanion, wyspy Galapagos, Kilimandżaro czy Malediwy. Wyniki na 7 cudów natury ogłoszone zostaną 11 listopada 2011 roku.

- Jestem przekonany, że razem wszyscy płyniemy pod pełnymi żaglami do zdobycia tego zaszczytnego miana dla Mazur" - mówił z kolei prezydent Bronisław Komorowski. Dziękował on za zaangażowanie w akcję zarówno Wałęsie jak i Kwaśniewskiemu. - To dowód na to, że są sprawy, które łączą. Mazury łączą, Mazury cieszą - podsumował Bronisław Komorowski.

piątek, 21 października 2011

Sydney najlepszym miastem na świecie...do imprez!



Sydney Festival 2011

  Sędziowie międzynarodowej organizacji zadecydowali. Sydney zostało najlepszym miastem, gdzie warto wybrać się na festiwal czy huczną imprezę. To tu dzieją się najciekawsze światowe wydarzenia.

  Drugi rok z rzędu miasto zostało ogłoszone zwycięzcą. Nagrodę wręczyło Stowarzyszenie Światowych Festiwali i Nagród. Wyniki poznaliśmy 4 października. Sydney zostało uznane za najlepsze na świecie w kategorii festiwali i wydarzeń 2011 roku. O wynikach zadecydowało głosowanie, w którym wzięło udział ponad milion mieszkańców.

Kaddafi pojmany i zabity po nalocie NATO. I co dalej?

Zginął były dyktator Libii Muammar Kaddafi, a także ukrywający się z nim jego syn - Mutassim Kaddafi. Media pokazują nagranie momentu pojmania dyktatora, na którym Kaddafi jeszcze żyje i spekulują, że na byłym dyktatorze dokonano egzekucji.


Relacja na żywo: MINUTA PO MINUCIE

czwartek, 20 października 2011

Trójwymiarowa „Bitwa Warszawska 1920” w kinach calej Europy

Od kilku dni w całej Europie można oglądać najnowszy film nestora polskiego kina Jerzego Hoffmana pt: „Bitwa Warszawska 1920”. Pierwsza trójwymiarowa produkcja w historii polskiej kinematografii, poświęcona jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata, spotkała się z ciepłym przyjęciem krytyków i widzów.

 „Bitwa Warszawska 1920” łączy w jedną całość fakty historyczne związane z marszem radzieckich komunistów na Europę po rewolucji październikowej – na ekranie widzimy m.in. Lenina, Stalina, Piłsudskiego (w tej roli Daniel Olbrychski) – oraz fikcyjną historię poety i kawalerzysty Jana Krynickiego (Borys Szyc), który po otrzymaniu  rozkazu wyjazdu na front polsko-bolszewicki musi pozostawić w Warszawie niedawno poślubioną Olę Raniewską, aktorkę warszawskiego teatru rewiowego. Uwięziony przez czekistów i odbity przez Tatarów młody żołnierz bierze udział w decydującym starciu polskiej i czerwonej armii na przedpolach stolicy II Rzeczpospolitej. I ponownie łączy się z ukochaną.
Obraz wyprodukowano w popularnym obecnie formacie 3D (pierwsza taka produkcja w dziejach polskiego kina). By wiernie oddać wydarzenia rozgrywające się w okopach – często bardzo naturalistyczne, przez co film adresowany jest zdecydowanie wyłącznie dla widzów dorosłych – Jerzy Hoffman wykorzystał m.in. ujęcia z perspektywy uczestników walki. „Reżyserowi udało się odtworzyć atmosferę lat 20. ukazując wielki patriotyzm i heroiczny wysiłek pokolenia przodków współczesnych Polaków” – ocenił serwis filmweb.pl.

Królowa w Australii po raz szósty

Elżbieta II, z łaski Boga Królowa Australii i jej pozostałych Królestw i Terytoriów, Głowa Wspólnoty Narodów (taki jest oficjalny tytuł),  wylądowała wczoraj samolotem British Airways w Canberze rozpoczynając tym samym swoją szóstą wizytę na kontynencie australijskim. To chyba ostatnia jej wizyta w krainie kangurów. Królowa skończyła 85 lat.

Program wizyty w dniach 19-29 października, w której królowej towarzyszy książę małżonek, 90-letni Filip, obejmuje m.in. wystawę kwiatów w Canberze, otwarcie szczytu Wspólnoty Narodów w Perth i wycieczkę statkiem rzeką Brisbane.
 Podczas wizyty w Australii Elżbieta II wypowiadać się będzie i działać jako jej władczyni, a nie królowa brytyjska. Jako monarcha konstytucyjny królowa kieruje się radami australijskiego rządu, który odpowiedzialny jest przed parlamentem.

Kiedy królowa odwiedziła Australię na początku swojego panowania, w 1954 roku, na ulice wyległo około 75 procent Australijczyków - wspomina historyczka Jane Connors. - To było naprawdę ważne, żeby zobaczyć królową. Podczas pierwszej wizyty w 80. miastach australijskich, zatrzymywała się we wszystkich sześciu stolicach stanowych i wygłosiła łącznie około 100 mów.

Obecna premier Australii Julia Gillard i jej Partia Pracy uważają, że Związek Australijski powinien stać się republiką. Gillard dostrzega na to szansę po śmierci królowej, ale szef australijskiej dyplomacji Kevin Rudd nie zamierza się z tym spieszyć. Kwestia republiki - sytuuje się gdzieś na dole listy priorytetów - mówił na początku roku w Londynie, dodając, że Australijczycy są - bardzo przywiązani - do królowej.

Poparcie dla monarchii w Australii wzrosło w ostatnich sondażach do 55 procent. Zwolenników republiki jest tylko 34 procent – najmniej od 23 lat.Kilka miesicy temu odsetek zwolenników republiki wynosił w Australii 60 procent ale zaczął gwałtownie  spadać po ślubie wnuka królowej, księcia Williama z Catherine Middleton.
PAP/kb

środa, 19 października 2011

Chór KUL-u w Australii. Rozmowa z dyr. Grzegorzem Pecką

Występ podczas liturgii mszy św. w St.Patrick Cathedral w Paramatcie. Fot.K.Bajkowski

11 października swoje trzy tygodniowe  tournee koncertowe po Australii zakończył  Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II. Chór  wystêpowa³ kolejno w Perth, Melbourne, Geelong, Canberze i Sydney. Chór KUL-u  powsta³ w roku 1921.  Daje kilkadziesi¹t koncertów rocznie na Uniwersytecie, w Lublinie i w wielu miastach w kraju i za granic¹. Uczestniczy³ w ponad stu festiwalach krajowych i miêdzynarodowych zdobywaj¹c nagrody i wyró¿nienia. Koncertowa³ w wielu krajach europejskich oraz w obu Amerykach i Australii. W 1996 roku bra³ udzia³ w Sydney w Œwiatowym Sympozjum Muzyki Chóralnej i Miêdzynarodowym Festiwalu Muzyki Wspó³czesnej.

Z dyrygentem i kierownikiem artystycznym zespołu, prof. Grzegorzem Pecką rozmawia Krzysztof Bajkowski.

Panie Profesorze, bardzo jestem rad usłyszeć tu w Australii ponownie śpiew polskiego chóru akademickiego, wykonującego utwory na najwyższym poziomie. Sam kiedyś byłem członkiem takiego chóru w Poznaniu i Wasza obecność przywróciła mi najlepsze wspomnienia z tym związane. 15 lat temu słuchałem Waszego chóru podczas pobytu w Sydney w ramach Światowego Sympozjum Chóralistyki. To było największe chóralne wydarzenie w historii Australii. Czy w obecnym składzie zespołu odbywającego tournee po Australii są osoby pamiętające ten wyjazd?

Skład Chóru Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawla II  tak jak chyba w  większości zespołów  uniwersyteckich podlega ciągłej rotacji. Tak więc z zespołu pamiętającego poprzedni wyjazd w 1996 roku do Australii pozostałem tylko ja. Wtedy byłem drugim dyrygentem i akompaniatorem zespołu. Dyrygentem i kierownikiem artystycznym chóru zostałem w roku 1998.

wtorek, 18 października 2011

Polski Uniwersytet Wirtualny - vouchery dla czytelników BP



Sposobów na zdobycie dyplomu ukończenia studiów jest wiele. Jednym z nich jest e-learning, czyli edukacja przez Internet.

Zdobywanie wiedzy z wykorzystaniem sieci jest metodą coraz częściej stosowaną. O skali popularności (a zatem także o tym, że jest to forma sprawdzona, o potwierdzonej skuteczności) świadczy fakt, że już w 2005 r. w USA 85% uczelni wyższych oferowało różnorodne formy edukacji przez Internet.
Z nauki przez Internet korzystają już nie tylko młodzi, ale też coraz częściej dorośli użytkownicy sieci. Dlaczego tak się dzieje? Co skłania ludzi do wybrania nauki on-line  zamiast korzystania z tradycyjnej formy?

Przede wszystkim osoby uczące się e-learningowo nie tracą czasu na uciążliwe dojazdy na uczelnię, nie muszą odrywać się od spraw służbowych czy rodzinnych. Internetowe środki komunikacji i materiały dydaktyczne dostępne są 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, można więc uczyć się w dowolnym czasie i w najdogodniejszym dla siebie miejscu na świecie. Dodatkowo do materiałów edukacyjnych można wracać wielokrotnie, co daje ogromną przewagę nad wykładami czy ćwiczeniami prowadzonymi na uczelniach tradycyjnych.

poniedziałek, 17 października 2011

Rowerowa niedziela w Sydney

Przy pięknej słonecznej pogodzie tysiące rowerzystów pojawiło sie na ulicach Sydney w niedzielny poranek w ramach dorocznego Spring Cycle - największej imprezy rowerowej w NSW.

Było zorganizowanych kilka tras głównie z North Sydney do Olympic Park (Classic Ride 55 km) i do Pirrama Park na Pyrmont (City Ride16 km)  Na mecie w Pirrama Park uczestników rajdu witała burmistrzyni Sydney Clover Moore, wielka promotorka rowerów w mieście i prezydent Bicycle NSW – organizator imprezy, Omar Khalifa.
Rajd zamknął trwający od tygodnia pierwszy Sydney Rides Festival.

Fotoreportaż Krzysztofa Bajkowskiego.

Lord Mayor of Sydney, Clover Moore (R) and Omar Khalifa CEO of Bicycle NSW





 


niedziela, 16 października 2011

Occupy Wall Street. Do protestów dołącza Australia

Ulotka z sydnejskiej
ulicy. Fot.K.Bajkowski
 Fala protestów przetacza się  przez ponad 800 miast w 80 krajach. Protestują głównie studenci, którzy nie mogą znaleźć pracy.  Protesty w nowej formie poprzez okupowanie przestrzeni publicznej, przeciwko zachłanności bankierów, finansistow i polityków, oskarżanym o zrujnowanie światowej gospodarki,  rozpoczęły się w sobotę również w Australii. 
W  Melbourne ok. 1000 ludzi zebrało się na centralnym placu, gdzie przysłuchiwali się odezwom wygłaszanym przez organizatorów. Rzecznik stowarzyszenia OccupyMelbourne.org, nawiązującego do ruchu "Okupuj Wall Street", Nick Carson powiedział, że zebranych jednoczy potrzeba "rzeczywistej demokracji". "Nie chcą wpływów korporacji na polityków. Chcą, by klasa polityczna była odpowiedzialna" - tłumaczył.

W Sydney ok. 2000 ludzi przysłuchiwało się płynącym z głośników apelom: "Mamy dość chciwości korporacji. Wielkie banki, potężna korporacyjna siła kontroluje nas i odbiera nam nasze prawa". Protestujący wzorem demonstrantów z Wall Street w Nowym Jorku rozkładają się na Martin Place i zamierzają okupować centralne miejsce bankowe metropolii sydnejskiej przed Reserve Bank przez kolejne dni.
PAP/smh/kb
Początek okupacji Martin Place w Sydney. Fot.K.Bajkowski

Gromadzony sprzęt na nocna okupację placu. Fot. K.Bajkowski

Część uczestników niedzielnego Spring Cycle popierała dzwonkami rowerowymi protest. Fot.K.Bajkowski 

sobota, 15 października 2011

Sydnejski festiwal rowerowy - Ride to Work Day

W Sydney trwa festiwal rowerowy pod nazwą Sydney Rides Festival. W środę miasto zorganizowało darmowe śniadanie w ramach Ride to Work Day.   
Festiwal jest  zorganizowany po raz pierwszy przez radę miasta, której burmistrzynią jest Clovey Moore - pasjonatka rowerów. To za jej kadencji ulice centrum Sydney zmieniły się radykalnie. Wiele pasów ulic zostało zamkniętych dla samochodów i przekształconych w  rowerowy network. Wciąż jednak trudno przekonać ludzi pracujących w sydnejskim  CBD aby zamiast stać w korkach  jadąc do pracy, przesiedli się na rowery. Wszystko jednak  wskazuje na to, ze powoli rower w Sydney staje się modny.  Właśnie  aby zachędzić bardziej mieszkańców metropolii do jazdy na rowerze nie tylko od święta , zorganizowany został ten festiwal. Od 8 do 16 października odbywają sie w mieście  różne imprezy związane z  rowerami m.in. Bike Bespoke – artystyczna prezentacja kultury rowerowej w Powerhouse Museum,  Bicycle Film Festival  na Bondi Beach czy Ride to Work Day 12 października i śniadanie w Hyde Park fundowane przez miasto dla tych , którzy zdedecydowali przyjechać do pracy na rowerach w tym dniu. Po śniadaniu można było skorzystać z darmowego serwisu rowerowego i uzyskać profesjonalne rady dotyczace jazdy na rowerze w dużym mieście.
Festiwal zakończy jutro doroczny Spring Cycle, czyli wielki rowerowy rajd miejski z CBD i North Sydney do Olympic Park. Zaplanowanych zostało kilka tras dla zaawansowanych i dla rodzin z dziećmi ( rodziny z małymi dziećmi  będą miały zakończenie w Pirrama Park, Pyrmont) a Harbour Bridge w jutrzejszy niedzielny poranek będzie  specjalnie otwarty tylko dla rowerzystów.

Fotoreportaż Krzysztofa Bajkowskiego z  Ride to Work Day Breakfast  w Hyde Park, który odbył się w środę 12 października.