polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: W piątek wieczorem w Myanmarze doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8. Wstrząsy były odczuwalne w sąsiednich krajach : Bangladeszu, Indiach, Chinach, Tajlandii i Laosie. W wyniku trzęsienia ziemi w Myanmarze zginęło ponad 1700 osób, 3400 zostało rannych, a 300 osób uznaje się za zaginione.
POLONIA INFO:

sobota, 21 maja 2011

Bliskowschodni plan Obamy


 Prezydent USA Barack  Obama w oczekiwanym na całym świecie czwartkowym przemówieniu w sprawie Bliskiego Wschodu opowiedział się po raz pierwszy za utworzeniem Państwa Palestyńskiego w granicach z czerwca 1967 roku.
Oznacza to utworzenie państwa, w którego granicach znalazłyby się terytoria Zachodniego Brzegu Jordanu, Strefa Gazy i Wschodnia Jerozolima
.

Koncepcja Obamy spotkała się natychmiast z poparciem miedzynarodowym. Poparł ją Kwartet Bliskowschodni - ONZ, Unia Europejska i Rosja. Propozycja została także przychylnie przyjęta przez szefów dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego (Francji, Niemiec i Polski) oraz szefów dyplomacji Norwegii, Australii i Jordanii.

Popieramy odważny komunikat prezydenta Stanów Zjednoczonych, dotyczący potrzeby pilnych działań na rzecz rozwiązania konfliktu bliskowschodniego - powiedział w Bydgoszczy szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, komentując czwartkowe wystąpienie  Obamy.

Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego w Bydgoszczy powiedział także, że "Barack Obama zrobił to, do czego Europa go namawiała". - Teraz, gdy to zrobił, wyrażamy mu swoje poparcie - kontynuował minister spraw zagranicznych.

Szefowie dyplomacji norweskiej i australijskiej, Jonas Gahr Stoere i Kevin Rudd, wyrazili również wczoraj poparcie dla proponowanego przez  Obamę utworzenia Państwa Palestyńskiego sprzed wojny szeciodniowej w 1967 roku.

Obaj ministrowie wypowiadali się podczas spotkania w stolicy Norwegii, w gmachu, w którym w 1993 r. podpisano Porozumienie z Oslo w sprawie pokojowego współistnienia dwóch państw - izraelskiego i palestyńskiego.

Tymczasem Izrael odrzucil plan Obamy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który spotkał się kilkanaście godzin później z Barackiem Obamą w Białym Domu powiedział, że   koncepcja granic państwa palestyńskiego sprzed wojny sześciodniowej z 1967 r. jest "nie do obrony".

Według Netanjahu takie rozwiązanie zagrażałoby bezpieczeństwu Izraela i pozostawiło poza jego granicami duże osiedla żydowskie na Zachodnim Brzegu Jordanu.Sam amerykański prezydent przyznał, że "wie, jak ciężkie to będzie": - Podejrzenia i wrogość były przekazywane z pokolenia na pokolenie i z czasem tężały. Ale jestem przekonany, że większość Izraelczyków i Palestyńczyków woli patrzeć w przyszłość niż być uwięzionymi w przeszłości.

TVN24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy